-
Prawo i Sprawiedliwość
pokazują jak PO uwsteczniła się, wyparła troski o Polskę, przehandlowała sprawiedliwość i zostawiła Polaków samym sobie. Na tle debat PIS, w których testuje się różne rozwiązania dla Polski i przedstawia pomysły na wyjście z kryzysu, sofistyczne gadulstwo tzw. premiera, 800 miliardowe inwestycje tegoż (60 miliardowe propozycje Kaczyńskiego zostały przez Rostowskiego obśmiane jako niedorzeczne i nierealne), cała paleta różnorodnych obietnic, które nigdy nie zostały zrealizowane i in vitro, urastające u Tuska do roli Monte Casino (a powinno być jedynie niewielką potyczka janosikowych z dworskimi), pokazują całkowite wyzbycie się resztek wiarygodności przez mistrza od pełnych szaf ustaw i jego brodzenie w bagnie niedorzeczności, podsycanego co chwilę sondażami popularności, które ogłupiają jego rude neurony do reszty.
Teraz, jak nigdy dotąd widać, że Tusk nie ma pomysłu na Polskę, a co gorsze nigdy go nie miał. Nie jest ani wizjonerem, ani mistrzem codziennej, ciężkiej pracy u podstaw. To cwaniak snobujący się na męża stanu i zastępujący sprawne rządzenie zgrabną, ale całkowicie nic nie zmieniającą retoryką (w myśl słów piosenki że piękne słowa mówią wiele, lecz nie czynią nic), którą zresztą i tak co rusz zmienia w zależności od sondaży popularności. To sprytna małpa, której kierowanie państwem, dawno temu, pomyliło się z kierowaniem ciężarówką z bananami dla siebie i dla swoich. -
-
-
Z pańskich wywodów panie ekspercie wynika jedno a to ,że jest pan zwolennikiem przelewania z pustego w próżne i bezsensownych monologów różnych jak widać bliskich panu ekspertów. Pan może w tym wirtualnym rządzie szykuje się na ministra dziwnych kroków/ to ściąga Monty Pytona/? Zauroczyło pana tokowanie prezesa ? Jak pan sobie wyobraża kolejne trzy lata? Pewnie za jakieś trzy miesiące będzie powtórka z rozrywki,kolejny wirtualny premier i z taśm będą lecieć powtórki mów prezesa bo tematów zabraknie. Mnie wstyd za koalicję rządzącą nie dlatego,że premier nie gada jak nakręcony a Pawlak nie jest wirtualnym wicepremierem i min. gospodarki tyle,że w realu a dlatego że niewiele zdołali zmienić w Polsce. Prezes to takie nasze chińskie ciasteczko bo każda kolejna wypowiedź obiecuje,że pod jego władzą będziemy wszyscy piękni,bogaci,szczęśliwi i zdrowi. Prezes nie obiecuje nam tylko mądrości i życia wiecznego.
-
-
Ja z debaty zrozumialem tyle, że J.K. chce nam miękki socjalizm wprowadzić pod swoim przewodem. Nieważne mówi, że niewiele umiecie, że potraficie robić tylko kółko z dziurką, na ktore od dawna nie ma popytu i nikt nie chce marnowac na nie materiału. Nieważne, że nie chcecie się zmieniać, douczać, zmieniać zawód. Wazne, że jesteście wykuczeni i praca dla was ma być, bo wcześniej była. I ja wam taką pracę zorganizuję, bo i tak wy za to zapłacicie.... tak jak i wcześniej...ale to mnie będziecie to zawdzięczać, chociaż nie ma chętnych na kółka z dziurkami.
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
zbysio45
Oceniono 11 razy -7
wreszcie PIS udowadnia ze ze społeczenstwem nalezy powaznie rozmawiac w oparciu o fachowcow z danej dziedziny wiedzy lub gospodarki.Nie moga Panstwem rzadzic tylko historycy i polkitolodzy.Dyletantyzm juz nas kosztuje Kompromitacją na skale swiatowa bo najdrozszy stadion narodowy z dachem ktory nie moze byc zamkniety jak PAD DESZCZ..Welimniowac z zycia publicznego i gospodarczego DYLETANCKA NOMEMKLATURE PO BO DOSZLISMY JUZ DO ABSURDY ZE WŁADZA ABSOLUTNA PO ROBI CO CHCE BO WIE NAJLEPIEJ.