-
-
-
powielę tylko tą wypowiedz
Mało tego siłą dzieci wywiozę za granicę - skończą tylko szkołę.
Panie red. Żakowski, Polacy mają w d..ie Trybunał Prostytucyjny i innego organy tego zdegenerowanego ustroju. Chcą godnie żyć, legalnie pracować i nie drżeć o swoją przyszłość i o to, czym im starczy do pierwszego. -
-
Państwo uruchamia się tylko w momencie kiedy trzeba zebrać podatki, wtedy jest do bólu skuteczne, kiedy trzeba opłacić ZUS przekraczający czasami dochód z działalności, kiedy trzeba dosolić karę za spóźnienie 1 dnia z zapłaceniem VAT, wtedy to państwo jest aż nad wyraz skuteczne, w momencie kiedy zostajesz na lodzie i potrzebna jest ci chwilowa nawet pomoc dostaniesz od państwa albo nic albo zasiłek 500 zł nie ważne ile wcześniej zarabiałeś, dostajesz tyle samo co wszyscy czyli g..no
-
Państwo to nie jest jakiś byt zewnętrzny. Jak PiS to państwo zdewastuje i zawłaszczy, to przecież wprost odbije się to na ludziach. Ci porzuceni i opuszczeni chcą się zemścić na państwie? Przecież mszczą się wyłącznie na samych sobie! Ta dyskusja jest absurdalna. Będziemy bronić swojej wolności, jeśli w zamian dostaniemy do koryta. A jak nie dostaniecie, to lepiej odpuścić sobie demokrację i żyć w niewoli? Czy pan Żakowski i pani Zawisza naprawdę tak nisko oceniają Polaków, że przypisują im dusze niewolników?
-
-
TK skończył się, gdy niejaki Zoll podeptał Konstytucję, i stwierdził, że dwie zlepione komórki są człowiekiem. Wbrew Konstytucji, która wyraźnie stwierdza że Polska jest krajem świeckim, pan Zoll a z nim cały TK wydali wyrok w oparciu o fanatyczną wiarę w katolickie krasnoludki, a nie w oparciu Konstytucję, do obrony której zostali powołani. Podobnie było przy wyroku w sprawie religii w szkołach.
Takiego TK nikt nie potrzebuje. Sędziów TK należy zwolnić dyscyplinarnie z pracy z dożywotnim zakazem wykonywania zawodu. -
Prawa gwarantowane przez Konstytucję to również pojęcie płynne, biorąc pod uwagę zapowiedzi PiS i Kukiz'15. Przedstawiciel tych drugich dzisiaj w poranku TokFM zaznaczył, cytuję "nie jestem zwolennikiem demokracji".
A zatem argumenty o psuciu demokracji nie mają szansy trafić na podatny grunt w tym przypadku. -
Ciągle mówię, że w Polsce nie ma demokracji, lecz jest dyktatura mafii partyjno-medialnych z Warszawskiego Gubernatorstwa.
Ja pieprzę i olewam państwo, w którym nie mogę w swoim regionie wybrać w sposób wolny bez pozwolenia jakieś pieprzonej mafii lokalnych posłów do sejmu. Tak jak pieprzyłem i olewałem PRL.
Jak macie monopol na wybieralność do sejmu, to sami sobie chodźcie na wybory i samie się o TK waszym ruskim kołchozie martwcie. Co mnie "obywatela" te wasze kibolskie nawalanki w waszym Warszawskim Gubernatorstwie obchodzą? -
-
-
-
-
-
-
-
Pan Jacek jak zwykle promuje lewicowe idee. Teraz ma nowego idola - partię Razem.
Ja tam bym wolał żeby państwo zostawiało więcej w mojej kieszeni zamiast odgrywać rolę niańki i opiekunki za ściągany od obywateli haracz. Spora grupa ludzi w tym kraju woli jednak, aby państwo się nimi opiekowało i załatwiało jak najwięcej rzeczy za nich. Dlatego rzeczywiście nie identyfikują się z państwem, które nie spełnia ich roszczeń. -
Panie Żakowski
Ma pan rację, że Polacy majo obronę demokracji w d..ie.
Tylko szkoda, że dopiero teraz dochodzi Pan do takiego wniosku- teraz to jest już płacz nad rozlanym mlekiem.
W pierwszej kolejności chcą zadbać o swój byt, o bezpieczeństwo, o to by mieć co do garnka włożyć.
Jeśli w tym Państwo im to utrudnia (zezwolenie na umowy śmieciowe, dyktat wilczego kapitalizmu, niesprawiedliwość w sądach) to niech Państwo nie oczekuje, że w sytuacji odwrotnej obywatele ruszą szturmem w obronie Państwa. I podejrzewam, że sytuacja byłaby podobna również w sytuacji zagrożenia zewnętrznego.
Dopiero syty człowiek bedzie myślał o rzeczach wyższych. -
-
Na początek chciałem zastrzec iż nie jestem fanem P. Kaczyńskiego i jego "elit" ale Marcelina ma rację . Państwo czyli władza , związki zawodowe , sejm , senat nawet ZUS pokochały ludzi bogatych - biednych , potrzebujących wręcz zaczęto traktować jako kulę u nogi "szybkiego" rozwoju kraju. Tak że chociaż byłem wyborcą PO zacząłem się z czasem wstydzić swoich wyborów - niestety . W zamian wypada przestać głosować bo na większe zło nie myślę a mniejszego zła nie widzę !!!.
-
-
-
Śmieszne, jak były establishment rządowo-medialny wylewa teraz krokodyle łzy nad biernością społeczeństwa wobec działań PiS. PiS nie jest przyczyną "psucia demokracji" w Polsce tylko jej skutkiem. Kolejne rządy, w tym przede wszystkim ostatnie dwie kadencje, systematycznie demolowały wszelkie państwowe struktury które łączyły państwo z obywatelami. Upolityczniono do granic możliwości media, wymiar sprawiedliwości czy tak opłakiwany teraz Trybunał Konstytucyjny; prawie wszystko inne okrojono z funduszy do kości, a "zaoszczędzone" pieniądze przekierowano do banków, deweloperów i prezesów spółek, niekoniecznie państwowych. Pani Zawisza ma rację, państwo odwróciło się od obywateli, PiS zręcznie wykorzystał okazję by umocnić swoją władzę, a były establishment udaje że dopiero teraz zauważył problem, tylko dlatego że wcześniej te same mechanizmy działały na ich korzyść, a teraz działają na korzyść ich przeciwników biznesowo-politycznych. Niestety, sami jako społeczeństwo też powinniśmy uderzyć się w pierś. Z jednej strony dostrzegamy, że państwa zaczyna brakować w dziedzinach dla nas newralgicznych - w budownictwie mieszkaniowym, w polityce prorodzinnej, w rynku pracy, w transporcie kolejowym, w małych i średnich ośrodkach miejskich. Z drugiej strony, jak niepodległości bronimy niskich podatków dla korporacji, nie chcemy mieszkań socjalnych bo kojarzą nam się komunizmem, śmiejemy się ze stacji kolejowej we Włoszczowej. Daliśmy byłej władzy przynajmniej ciche przyzwolenie na odwrót państwa, teraz musimy kolektywnie zadać sobie pytanie czy chcemy by państwo do nas wróciło i w jakim zakresie, a jeśli tak to jakie koszty jesteśmy w stanie w związku z tym ponieść.
-
-
Panie Żakowski, po stanie pana umysłu też widać 8 lat walki o wróconą cudem "wolną" Polskę
Polska to nie władza a obywatele.
Jeśli połowa kombinuje jak nie "oddać" państwu najlepiej nic to nie dziw się że, "... krawiec kraje jak mu płótna staje...".
Nie mam oczekiwań że, mi Polska coś da za darmo, sam jej zgodnie z moim pojmowaniem Patriotyzmu oddaję to co należy. Możliwość bycia Polakiem ma swoją cenę (jak z reszta każdego innego kraju). Wg mnie ceną są podatki i wspieranie jej w działaniach, za tą cenę dostaje to co dostaję i jak każdy chciałbym więcej ale nie twierdze że mnie Polska wykorzystuje. Mamy wolność, kazdy może sobie znaleźć nową ojczycnę. Ja zostaję.
To nie Państwo się odwróciło od obywateli ale wielu obywateli przestało wierzyć w Państwo, a co gorsza poszło dalej i zaczęło to Państwo w jakiejś formie sabotować.
Więc nie opowiadaj mi tu człowieku że Państwo coś jest mi winne. Odpowiadam sam za siebie i wszystko co osiągnąłem zawdzięczam swoim rękom i głowie. Nic za mnie nie załatwiło Państwo czy ktoś inny, Państwo dało mi tylko szansę na wykształcenie i tego skorzystałem.
Jeśli obywatele wątpią w Państwo to niewiele można zrobić. Zobaczy pan już wkrótce że, nie można tej wiary ani kupić (za 500PLN) ani do niej zmusić (przez likwidację demokracji).
Nie można łączyć wiary w Państwo z oczekiwaniem że, coś zrobi za nas.
I kropka. -
-
-
Ależ się temu Żakowskiemu porobiło... zaledwie tydzień czy dwa rządów PiC-u i niebywały łomot PełO, a Żakowskie już zauważyło, że państwo porzuciło obywateli. Chłopie, zwolnij trochę z tym przestawianiem się, bo Podli i Szubrawi dopiero są na początku zabawy z wami, zostaw sobie trochę tych objawień na później.
-
-
jeszcze nigdy w Polsce nie było tak dobrze jak jest teraz gdy rządzą katolicy. Mamy Licheń i największą (podobno) figurę J. Chytrusa na ziemi. Budujemy świątynię opaczności bożej, a może uda nam się postawić 100 metrowy pomnik głupoty Kaczyńskich w Smoleńsku. A ile pałaców biskupom i willi zwykłym proboszczom wybudowaliśmy ! Polska jest bogata bo finansuje kościół katolicki i płaci składkę na ZUS katabasom oraz daninę konkordatową Watykanowi
-
-
-
Zgadzam się z tą młodą damą w 100%. Panstwo Polskie miało mnie w doopie, bo byłem po czterdziestce. Wyjechałem na zaproszenie innego Państwa które, zaproponowało warunki do pracy i życia. Mam w doopie Polske, jej nieRząd i elyty. Mam pracę, spokojne życie, płacę podatki. Mam zapewnioną emeryturę i opiekę zdrowotną. Dostałem obywatelstwo, a za zrzeczenie polskiego chcą ode mnie pieniędzy. Ani grosza łachudry nie dostaniecie!!! Taki to "przywilej" jest bycia Polakiem. No, to ja dziękuję bardzo i spadam.
-
jeszcze nigdy w Polsce nie było tak dobrze jak jest teraz gdy rządzą katolicy. Mamy Licheń i największą (podobno) figurę J. Chytrusa na ziemi. Budujemy świątynię opaczności bożej też niemałą, a może uda nam się postawić 100 metrowy pomnik głupoty Kaczyńskich w Smoleńsku. A ile pałaców biskupom i willi zwykłym proboszczom wybudowaliśmy! Polska jest tak bogata , że finansuje kościół katolicki, płaci składkę na ZUS katabasom i daninę końkordatową Watykanowi. Biedni niech się modlą do matki boskiej częstochowskiej i JP II.
-
Gdyby państwo obywateli porzuciło - byłoby super. Ale niestety państwo obywateli okrada.
Dzień wolności podatkowej przypada na połowę roku.
I państwo nie reprezentuje żadnych elit, tylko reprezentuje skuteczne grupy nacisku - bo trudno nazwać elitami górników, mundurówkę, trwale bezrobotnych, rolników czy aparat urzędniczy. -
-
-
-
"polskie elity" ?????
sjp.pwn.pl/szukaj/elity.html
«grupa ludzi wyróżniająca się pozytywnie lub uprzywilejowana w jakimś środowisku»
Jeśli w ogóle istnieją to tylko w sensie tej drugiej części definicji ...
I w takim sensie Żakowski ale i nie tylko bo i Paradowska, bo i Nowakowska, Kublik, Olejnik, Wielowieyska, Wroński, Lis i wielu wielu innych od lat stanowią ich nieodłączną część
grupy (...) ludzi uprzywilejowanych, w obecnie rządzącym krajem, środowisku ...
Uprzywilejowanych głównie za sprawa plugawych propagandowych przedwyborczych medialnych manipulacji chowanej w PRL-owskich ochronkach sfory dziennikarskiej.
I jest zupełnie bez znaczenia czy ta "grupa ludzi uprzywilejowanych" to jest ta wyróżniająca się pozytywnie ...
W naszym kraju wprost przeciwnie ..
To od dużo dłużej niż 25 ostatnich lat jest grupa ludzi wyróżniających się negatywnie.
Stad wziął się nasz narodowy i państwowy upadek, który dzisiaj dumnie kontynuują okraglostolowe plugawe zasrańce . -
-
Płacimy cenę za to jaką mamy ordynację wyborczą.
To brak JOW powoduje to że wybrani nie reprezentują wybierających.
Gdy była dysputa o JOW to eksperci byli za utrzymaniem obecnej ordynacji.
Śmiech mnie ogarnia na to obecne stękanie ekspertów: że naruszane są zasady demokracji, że samowładztwo Kaczyńskiego itd.
No co jest eksperci? Kilka miesięcy temu wam nie przeszkadzało że przy obecnej ordynacji, demokracja sprowadza się do tego że władze sprawuje prezes z kumplami. -
-
Wczoraj byłam z córką na badaniu izotopowym kości (pod kątem przerzutów). To trochę trwało, w trakcie rozmawiałyśmy sobie ze specjalistą, wykonującym to badanie. Zagaduje, co myślę o sprawie sędziów TK. Dowiedziałam się, że pracownicy medycyny nuklearnej niedawno utracili prawo do krótszego czasu pracy ze względu na szkodliwe warunki pracy. Gdzie ich prawa nabyte?
-
Państwo kapitalistyczne z natury rzeczy reprezentuje interesy kapitalistów, w więc mniejszości. Obecne państw, co zapisane jest w Konstytucji stoi na straży kapitalizm. Zmiana tergo stanu rzeczy jest niemożliwa be zmiany ustroju, w więc tworzeniu państw w oparciu o inny system wartości. Utopia o społeczeństwie obywatelskim jest nie do pogodzenia ani doktryną liberalną ani z kapitalizmem. Bo, czy możliwe jest uspołecznienie kapitalizmu albo uspołecznienie rynku. Tak samo nie możliwa jest demokracja w systemie, który daje pełne prawa wyborcze tylko klasie ludzi zamożnych.
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
sthoss
Oceniono 12 razy 8
Te kompletne oderwanie elit od rzeczywistosci to wlasnie 8 lat rządu PO i PSLa. Ośmiorniczki za miesięczne wynagrodzenia normalnych ludzi, ubaw z nieudolności i olewania problemów społecznych przez ministrów, totalne partactwo i brak kontroli w wielu kwestiach. A do tego towarzyszące tym zjawiskom samozadowolenie panujących. No i macie coście chceli.
Bardzo prosze nie róbcie z tego domeny PiS bo