-
Współczuję pracownikom Muzeum Narodowego. Czeka ich koszmar jaki przezyli za sprawą Glińskiego artyści Teatru Polskiego we Wrocławiu. Lata traumy spowodowanej mobbingiem, ponizaniem, terroryzowaniem, szczuciem, przez Cezarego Morawskiego. To odkrycie towarzyskie Glińskiego, bytu zupełnie wirtualnego, człowieka z tabletu. Przyczyn takiego wrednego postępowania Glińskiego nalezałoby szukac w psychoanalizie Freuda. Moze ten ,,wielki,, człowiek cierpi na kompleks małego członka, albo na wszesny wytrysk, seks u niego trwa 3,5 sekundy, a wokół sami młodzi, szczęśliwi, uśmiechnięci, zadowoleni ludzie, na uczelni, w teatrze, na dzielnicy, pełno ich na ulicach, w parkach, w galeriach handlowych. Mści się na nich za swoje kompleksy, za swój nikczemny wygląd. Do pomocy w znęcaniu się nad tymi biednymi ludzmi zaprasza takich samych psychopatów jak on, Morawskiego, Miziołka, o nich wiemy, ale jestem pewien, ze jest ich więcej. To jest cały PiS, ekosystem brzydali i zakompleksiałych, sfrustrowanych, zawiedzionych megalomanów, przemieszanych ze zwykłymi cwaniaczkami, jakich pełno wokół takich niedowartościowanych zboków. Przykro mi, ale nie widzę szansy dla pracowników MN.
Za mało zarabiają zeby rozpoczęli strajk, są podzieleni, nie mają takiej siły jaką mieli artyści ,,Polskiego,, we Wrocławiu, a i im walka zajęłą lata, az do zupełnego zniszczenia przez Morawskiego teatru, który z tych zgliszcz
moze się juz nie odrodzic. MN poszuka pracowników w nowych rocznikach PiS-owskiej młodziezówki, bo to w końcu dla nich mości gniazda Gliński, tak się buduje ,,nową PiS-owską Polskę,, -
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Krzysiek Olejniczak
Oceniono 4 razy -2
Wy sobie możecie strajkować, albo co tam wam przyjdzie do głowy! PiSowski nominat i jego pryncypał minister i tak ma Was wszystkich w dudzie...