-
-
-
-
-
odwieczny problem jak nazwać zboczeńców, dewiantów i pederastów.... a to są ludzie chorzy, co mają błąd w kodzie DNA, kwestia chromosomów, oni rodzą się chorzy. Tylko dlaczego mówią nam, że są "normalni" ???? To jest grube oszustwo. Minister spraw zagranicznych Skubiszewski był homo, szantażowany przez Stasi nie domagał się uznania ziem pruskich za należne Polsce, nie domagał się traktatu pokojowego z Niemcami! Nie mamy podpisanego pokoju z Niemcami, wiecie o tym? Skubiszewski nie był gejem, był szantażowanym pederastą. jak macie z tym problem, to ujawniajcie się! Pederaści, wyłazić z szaf, wtedy nikt was nie będzie szantażować!
-
Slowo gej stalo się synonimem homoseksualisty od niedawna. Wlasciwie od czasu gdy oficjalnie światowa organizacja medyczna przestała homoseksualizm uznawac za chorobę, a zaczęto wyraźnie walczyć o to by ów pogląd znalazł powszechne uznanie.
U osób starszych słowa gej i homoseksualista nie sa ścisłymi synonimami, a Krasnodębski wyraźnie mówi jak on to rozumie. Dla niego gej to homoseksualista który się AFISZUJE, walczy o prawa do małżeństwa z osobą tej samej plci, itp. A homoseksualista to taki który się z tym wszystkim nie afiszuje. Ba, taki raczej uznaje swoje gusta za dopust boży i się raczej tym krępuje.
Geje obrazają się za określenie "homoseksualista", a w kazdym razie z nim nie sympatyzują, bo przez oczywistą naukowosc tego terminu ma on wydźwięk medycznej anomalii.
Nie znoszę PiSu, ale nie uwazam by Krasnodębski bredził. -
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
przelot77
Oceniono 1 raz 1
Wszyscy skupili się na kwestii gejów, homoseksualizmu. Nie wiem, czy artykuł dotyczy tej rozmowy, którą słyszałem na antenie radia TOK FM kilka dni temu. Jeśli tak, to polecam wszystkim wysłuchanie jej, ale nie tyle po to, aby zapoznać się z wywodami p. Krasnodębskiego na temat homoseksualizmu, ale aby zobaczyć, jak wygląda krętactwo w wykonaniu polityków PiS, jak bardzo p. Krasnodębski uciekał od odpowiedzi na pytania, jak kluczył, kręcił, i jak wielką cierpliwość wykazywał prowadzący rozmowę.