-
A po co dzieciakom jakieś tam poezje? Posłuchają sobie disco-polo w remizie - też się rymuje, a uczyć się tego nie trzeba.
A potem następna reforma oświaty skróci obowiązkową naukę do tej ośmioletniej podstawówki, później ją też skróci - i pisiakom uda się osiągnąć to, do czego dążyło już poprzednie pokolenie narodowych socjalistów: Polak będzie co najwyżej umiał rachować i podpisać się imieniem i nazwiskiem. -
-
-
-
-
Nie zdziwię się, jeśli zdejmą Miłosza ze spisu lektur.
W końcu to ON napisał:
Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,
Choćby przed tobą wszyscy się kłonili
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi że jeszcze dzień jeden przeżyli,
Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta.
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.
Lepszy dla ciebie byłby świat zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta. -
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
chris rhode
Oceniono 7 razy 3
Twórczość mistrza Miłosza wymaga uruchomienia sporej ilości szarych komórek a z tym jest w Wolsce coraz gorzej.