Kuisz: Politycy pokolenia Okrągłego Stołu kończą swój żywot. Nie potrafią odpowiedzieć na dzisiejsze problemy
"Horyzont wyzwań politycznych z czasów Okrągłego Stołu kończy swój żywot. Pokolenie polityków '89 wykonało już swoją misję" - pisze w "Rzeczpospolitej" Jarosław Kuisz, szef "Kultury Liberalnej". I przestrzega, by politycy nie dziwili się wściekłości obywateli.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
"Po nas choćby potop"
Kuisz zaznacza jednak, że Platforma nie przedstawiła spójnego pomysłu na rozwiązanie realnych problemów trapiących Polaków, czy to w zakresie emerytur czy szkolnictwa. "Pokolenia beneficjentów ostatniego 25-lecia poprzez swoje zaniechania zdają się nam mówić: po nas choćby potop" - zauważa.
Szef "Kultury Liberalnej" sugeruje wręcz, że politycy z generacji Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego nie są zdolni stawić czoła wyzwaniom współczesności, gdyż są one diametralnie odmienne od tego, z czym dotychczas się potykali. "Patriotyzm opozycji demokratycznej PRL nie zajmował się emeryturami w horyzoncie trzech dekad. Nie brał się za bary z gospodarczą globalizacją" - wylicza Kuisz, dodając problemy imigracji.
"Horyzont wyzwań politycznych z czasów Okrągłego Stołu kończy swój żywot. Pokolenie polityków '89 wykonało już swoją misję" - wieszczy publicysta. I zaznacza, że wypalona jest nie tylko PO, ale całe pokolenie polityków.
Cały tekst w najnowszej "Rzeczpospolitej".