6. rocznica katastrofy smoleńskiej. Prezydent: apeluję o wzajemne wybaczenie; jest ono Polsce niezbędne [ZDJĘCIA]

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Rodziny ofiar oraz przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oddali w niedzielę na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej sprzed sześciu lat. Na Powązkach znajduje się kwatera, w której pochowanych jest 28 ofiar katastrofy.
W uroczystości, zorganizowanej przez władze Warszawy, przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Lotniczej pod Smoleńskiem wzięli udział m.in. przedstawiciele rodzin ofiar oraz władz państwowych i samorządowych, m.in: szefowa kancelarii premiera Beata Kempa, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wraz z zastępcami, prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski oraz parlamentarzyści.
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
Ceremonia, z udziałem wojskowej asysty honorowej, rozpoczęła się od minuty ciszy. Następnie odczytano nazwiska wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej, a ekumeniczną modlitwę odmówili biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek, prawosławny ordynariusz WP bp Jerzy Pańkowski oraz ks. mjr Tadeusz Jelinek z Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego. Następnie przed pomnikiem delegacje złożyły wieńce i znicze. O godz. 8.41 trębacz odegrał utwór "Cisza".
Na Powązkach Wojskowych w kwaterze w pobliżu pomnika spoczęli: gen. Andrzej Błasik, gen. Franciszek Gągor, Grażyna Gęsicka, gen. Kazimierz Gilarski, Przemysław Gosiewski, ppłk Robert Grzywna, Mariusz Handzlik, ks. Roman Indrzejczyk, kpt. Paweł Janeczek, Dariusz Jankowski, Natalia Januszko, Mariusz Kazana, Janusz Krupski, Wojciech Lubiński, Barbara Maciejczyk, Barbara Mamińska, Stefan Melak, ppor. Andrzej Michalak, mjr Dariusz Michałowski, Stanisław Mikke, por. Piotr Nosek, Andrzej Przewoźnik, Sławomir Skrzypek, Władysław Stasiak, ppor. Jacek Surówka, Aleksander Szczygło, Jolanta Szymanek-Deresz, Izabela Tomaszewska.
SŁAWOMIR KAMIŃSKI

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Pokazy filmów i zdjęć, koncerty, przemówienia - to elementy obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej, które odbywają się w niedzielę pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie. W programie są też m.in. spotkanie z twórcami filmu "Smoleńsk" oraz wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy.
Pod Pałacem Prezydenckim są obecni zarówno warszawiacy, jak i delegacje z innych miast Polski. Widać sztandary oraz transparenty m.in. z Wodzisławia Śląskiego, Tychów, Rybnika, Białegostoku, Katowic, Libiąża, Słupska, Gdańska, Rzeszowa, Lęborka i Międzyzdrojów. Przybyli mają również biało-czerwone flagi, proporczyki Prawa i Sprawiedliwości, odznaczenia Gazety Polskiej oraz na ramionach opaski w barwach narodowych.
SŁAWOMIR KAMIŃSKI

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Przed Pałacem Prezydenckim pojawiły się tablice upamiętniające ofiary katastrofy. Kwestia pomnika jest sporna - część środowisk prawicowych chce, by stanął on na Krakowskim Przedmieściu. Władze Warszawy przypominają jednak, że ta część miasta jest zamknięta architektonicznie, a na pomnik przed Pałacem po prostu nie ma miejsca.
Wyznaczone miejsce kilkadziesiąt metrów przy ul. Focha nie satysfakcjonuje części rodzin.
Dziś bez niezbędnych pozwoleń ustawiono przed Pałacem ''instalację niezwiązaną z podłożem''.

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Uroczystości przed Pałacem Prezydenckim dla niektórych stały się okazją do prezentacji poglądów na bieżące tematy niekoniecznie związane z katastrofą samolotu prezydenta. Na zdjęciu transparent w obronie ''dzieci zagrożonych''.
I szerzej.
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI
SŁAWOMIR KAMIŃSKI

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Przed Pałacem przemawiał Andrzej Duda. Słuchali go m.in. Jarosław Kaczyński i Marta Kaczyńska z córkami.
KUBA ATYS
KUBA ATYS

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Tablice poświęcone prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu odsłonili na dziedzińcu Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego oraz w sali konferencyjnej - której nadano imię zmarłego prezydenta - prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef MSWiA Mariusz Błaszczak oraz wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera.
Podczas uroczystego apelu prezydencki minister Andrzej Dera odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy, który podkreślił, że "upływ czasu nie zaciera, a przeciwnie wzmacnia poczucie straty, jaką stało się odejście tak wybitnego męża stanu".
Na obu tablicach widnieje podobizna Lecha Kaczyńskiego oraz informacje z jego życia, m.in. to, że był pierwszym prezydentem Warszawy wybranym w powszechnych wyborach, twórcą Muzeum Powstania Warszawskiego, prezesem NIK, ministrem sprawiedliwości oraz prezydentem Polski. - Poległ w służbie ojczyzny 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem - napisano.
Podczas odsłonięcia tablicy poświęconej b.prezydentowi przemawiał Jarosław Kaczyński.
JACEK MARCZEWSKI
Tablica pamiątkowa poświęcona Prezydentowi RP w Urzędzie Wojewódzkim przy pl. Bankowym w Warszawie.

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Prezydent Andrzej Duda złożył w niedzielę, w szóstą rocznicę katastrofy smoleńskiej, wieniec na grobie ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.
Prezydent Andrzej Duda złożył wieniec na grobie ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.
Prezydentowi Dudzie towarzyszyła córka Kaczorowskiego, Jagoda Kaczorowska.
Z kolei w niedzielę rano prezydent złożył kwiaty na grobie pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich w krypcie katedry na Wawelu, a następnie przyjechał do Warszawy - najpierw przed pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, a potem do Panteonu Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej.
Wcześniej także premier Beata Szydło i lider PiS Jarosław Kaczyński złożyli wieńce i zapalili znicze przy grobach ofiar katastrofy smoleńskiej pochowanych w świątyni.

Rocznica katastrofy smoleńskiej
V Marsz z Portretami Ofiar Katastrofy Smoleńskiej przeszło przez centrum Warszawy.
FOT . KRZYSZTOF MILLER

Rocznica katastrofy smoleńskiej
Prezydent Andrzej Duda apelował o wzajemne wybaczenie, które - jego zdaniem - jest Polsce niezbędne. Wybaczmy sobie niepotrzebne, niesprawiedliwe słowa, gorszące zachowania, momenty poniżenia - mówił prezydent.
KUBA ATYS

Rocznica katastrofy smoleńskiej
"Dziś przecież tak bardzo pragniemy, chyba wszyscy, i państwo, którzy tutaj jesteście zgromadzeni, ale też wszyscy nasi rodacy, także ci, którzy słuchają nas w tej chwili za pośrednictwem mediów, pragniemy, by zabliźniła się także rana smoleńska. To kwestia dobra przyszłości, dobra Polski, dobra naszego narodu" - mówił Duda.
- Pragniemy, by zabliźniła się rana smoleńska. Spłaćmy ten dług, jesteśmy to winni tym, którzy odeszli - apelował prezydent Andrzej Duda w 6. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Oni mieli różne poglądy, ale byli razem w ważnej narodowej sprawie - mówił prezydent.
Podczas uroczystości rocznicowych przed Pałacem Prezydenckim Andrzej Duda mówił, że prezydent Lech Kaczyński miał mieć w Katyniu wystąpienie, w którym znalazło się znamienne zdanie o tym, że przyszłość trzeba budować na prawdzie i dlatego tak ważna jest prawda o Katyniu, bo ona niesie w sobie ukojenie serca i możliwość budowania dobrej przyszłości poprzez zabliźnienie się rany katyńskiej.
W ocenie prezydenta Dudy to zdanie można odnieść również do naszego czasu.
- Dziś przecież tak bardzo pragniemy, chyba wszyscy, i państwo, którzy tutaj jesteście zgromadzeni, ale też wszyscy nasi rodacy, także ci, którzy słuchają nas w tej chwili za pośrednictwem mediów, pragniemy, by zabliźniła się także rana smoleńska. To kwestia dobra przyszłości, dobra Polski, dobra naszego narodu - mówił Duda.
SŁAWOMIR KAMIŃSKI

Rocznica katastrofy smoleńskiej
- Przebaczenie jest potrzebne, ale przebaczenie po przyznaniu się do winy i ukaraniu - powiedział Jarosław Kaczyński na koniec Marszu Pamięci.
Zapowiedział, że w ciągu najbliższych tygodni powstanie komitet budowy pomników smoleńskich. -
- Tutaj, na Krakowskim Przedmieściu, musi stanąć pomnik smoleński, musi stanąć pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego; powołamy w najbliższych tygodniach komitet budowy tych pomników - powiedział prezes PiS.
- Naszą pamięć chciano zabić, chciano zabić tą pamięć, bo jej się bano, bo za tą tragedię, niezależnie od tego, jakie były jej przyczyny, ktoś odpowiada, przynajmniej moralnie. I odpowiadał za to poprzedni rząd - mówił przed Pałacem Prezydenckim Kaczyński.
- Oni czynili wszystko, na wszystkie możliwe sposoby, łamiąc wszelkie reguły, żeby ta pamięć umarła. Ale to się nie udawało, od początku. Już w pierwszych dniach i tygodniach ta pamięć trwała, pojawiły się pierwsze tablice, obchody, pisała o tym niezależna prasa, mówiły niezależne media. To przedsięwzięcie, choć prowadzone z ogromną zaciekłością, poniosło fiasko - mówił prezes PiS.
Fot. AG