"Tak" dla depenalizacji posiadania niewielkich ilości miękkich narkotyków. Sondaż dla TOK FM
Zapytaliśmy Polaków o ich stosunek do obecnego prawa narkotykowego - do karania za posiadanie niewielkich ilości "miękkich narkotyków", jak w przypadku piosenkarki Kory. Zbadaliśmy też, czy Polacy uważają "miękkie narkotyki" za groźniejsze dla zdrowia niż alkohol i tytoń.
"Tak" dla depenalizacji
Zdecydowana większość zapytanych przez nas Polaków - 48 proc. - nie chce karania za posiadanie niewielkich ilości "miękkich narkotyków", a 32 proc. opowiada się zdecydowanie przeciwko takiemu rozwiązaniu. Jedynie 27 proc. pytanych sprzeciwia się depenalizacji.
Jeszcze więcej osób nie zgadza na się na karanie więzieniem za posiadanie niewielkich ilości narkotyków - przeciwko temu jest ponad połowa pytanych - 51 proc. Przeciwnego zdania jest 35 proc. badanych.
Zapytaliśmy też, co respondenci tak właściwie rozumieją pod pojęciem "niewielka ilość" narkotyku. Dla niemal 1/3 pytanych to ilości do 10 g, co piąty pytany odpowiadał, że pod tym pojęciem rozumie ilość do 3 g, jedynie 2 proc. badanych odpowiedziało, że przez "niewielką ilość" rozumieją powyżej 10 g narkotyku.
Marihuana groźniejsza niż...
Zapytani przez nas Polacy w większości uważają, że zarówno "miękkie", jak i "twarde" narkotyki są istotnym zagrożeniem dla zdrowia - uważa tak 59 proc. badanych. Jednocześnie 42 proc. zgadza się ze zdaniem, że marihuana jest groźniejsza od alkoholu (33 proc. jest przeciwnego zdania), a 51 proc. uważa, że ten narkotyk jest groźniejszy od tytoniu (inaczej uważa 22 proc. respondentów).
Kora nie powinna iść do więzienia
Większość pytanych (59 proc.) słyszało o zatrzymaniu i postawieniu zarzutów Korze. Śledczy twierdzą, że piosenkarka 12 czerwca br. posiadała "wbrew przepisom ustawy" 2,83 grama marihuany. Za to przestępstwo grozi jej do trzech lat więzienia. Temu również sprzeciwiają się badani - aż 79 proc. z nich nie uważa, że Kora powinna zostać ukarana przez sąd karą więzienia.
Mniej osób (35 proc.) słyszało jednak o incydencie, do którego doszło w TVN 24, kiedy to po pokazaniu na wizji niewielkiej ilości marihuany przez Andrzeja Dołeckiego poseł PiS Tomasz Kaczmarek wezwał policję. Nasi respondenci jednak ani nie uważają działania Dołeckiego za promowanie narkotyków, ani nie uważają, że tego rodzaju zachowanie powinno być prawnie karane.
Średnia wieku ankietowanych wynosiła 35 lat, 44 proc. stanowili mężczyźni, 56 proc. - kobiety. Najwięcej badanych miało wyższe wykształcenie (50 proc.) oraz średnie (40 proc.). 7 proc. pytanych miało wykształcenie podstawowe, 3 proc. - zawodowe.
Badanie zostało przeprowadzone w formie ankiety papierowej 8 września 2012 roku na ogólnopolskiej próbie 863 osób.
-
Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
-
Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
-
Będą kontrole na granicy ze Słowacją. Hołownia aż parsknął. "Powrót do PRL"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
- Ewakuacja w Zielonej Górze. Saperzy usuwają niewybuchy. "Zamknięte instytucje i sklepy"
- Aresztowanie aktywistki Ewy M. Sąd ma rozpoznać zażalenie prokuratury i obrony
- "Byłem zaskoczony, że zaproponowano mi takie wysokie miejsce". Lokalny aktywista pociągnie listę KO na Podkarpaciu?
- Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło"
- Poderwano myśliwce stacjonujące w Polsce. Chodziło o rosyjskie samoloty