- Jeżeli wierzyć „Dziennikowi Gazecie Prawnej” grupa posłów PiS, szykuje ustawę, która miałaby wymienić pracowników polskiej demokracji, zwłaszcza tych, którzy uczyli się w rosyjskich szkołach demokracji - mówił w Poranku Radia TOK FM Jan Wróbel.
- Ja podpowiem posłom, że może łatwiej będzie wymienić ministra Waszczykowskiego, skoro szef MSZ nie jest w stanie wprowadzić odpowiednich zmian kadrowych - odpowiedział Jakub Kulesza, rzecznik klubu Kukiz’15. - Nie ma sensu mnożyć ustaw i wprowadzać nowe regulacje. Najłatwiej wymienić ministra spraw zagranicznych, na takiego, który sobie poradzi ze zmianami kadrowymi - dodał Kulesza w Poranku Radia TOK FM.
Wspólnie z Janem Wróblem żartował, że najszybszą ścieżką będzie od razu wniosek o dymisję złożyć do prezesa Kaczyńskiego.
Kulesza przyznał, że jego partii Waszczykowski „podpadł” ugrupowaniu Kukiza m.in. sprowadzeniem do Polski Komisji Weneckiej, która miała przyjrzeć się sytuacji w Trybunale Konstytucyjnym. - Nie popieramy pewnych nominacji personalnych i to nie ze względu na pochodzenie, tylko pewne stosunki - dodał Kulesza dodając, że chodzi mu o ambasadora na Ukrainie.
