"Zastępowanie autorytetów osobami z 'polskim punktem widzenia' stało się naszą codzienną zupą"
"Poniewieranie ludzką pracą i dorobkiem, zastępowanie autorytetów osobami do zadań specjalnych z 'polskim punktem widzenia' stało się już naszą codzienną zupą" - uważa Stanisław Tym w nowym numerze "Polityki".
Zaznacza, że zupełnie inaczej jest w USA, gdzie zmiana opcji politycznej będącej u władzy nie oznacza automatycznie wymiany kadr, np. na uczelniach. Tymczasem w Polsce "tej zupy najgłębszym talerzem" są chociażby losy Teatru Polskiego we Wrocławiu czy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
"Patrzy na nas, zapewne ze współczuciem, ponad 350 miliardów dużych galaktyk i 3,5 biliona karłowatych" - pisze dalej satyryk. "Patrzy, jak się kisimy w tym naszym polskim sosie i tracimy czas, którego - co oczywiste - już nigdy nie nadrobimy" - dodaje.
-
Parczew zostanie drugim Medjugorie? "To może się rozwijać"
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Uwaga na kleszcze. "Rehabilitacja trwa bardzo długo i nie wraca się do pełnego zdrowia"
-
Tragedia na DK 9. Nie żyje pięć osób. Wśród ofiar jest dwoje nastolatków
-
Nieoficjalnie: Łukaszenka w stanie krytycznym. Trafił do szpitala po spotkaniu z Putinem
- Śmiertelny wypadek w Tatrach na Kazalnicy Mięguszowieckiej. Turysta poślizgnął się na śniegu
- Wybory prezydenckie w Turcji. Znamy wstępne wyniki drugiej tury
- French Open. Hubert Hurkacz i Magdalena Fręch awansowali do drugiej rundy turnieju
- "Bez nas nie będzie zmiany tego nieszczęsnego rządu". Kosiniak-Kamysz: Zapraszamy wszystkich, żeby szli z nami trzecią drogą
- French Open. Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy turnieju