"Premier podrzuciła Zachodowi plan czystek etnicznych, deportacji, segregacji religijnej"
Zdaniem Jerzego Baczyńskiego, sejmowe wystąpienie polskiej premier, ze słynną frazą:
"Dokąd zmierzasz, Europo? Powstań z kolan i obudź się z letargu, bo w przeciwnym razie codziennie będziesz opłakiwała swoje dzieci!
śmiało można nazwać "Planem Szydło". Co ten plan zawiera?
"Niewpuszczanie do Unii nowych uchodźców i imigrantów, a więc, konsekwentnie, zawracanie siłą ich tratw i łódek, poprzez odholowywanie lub ostrzelanie. Po drugie, przymusowe deportacje tych kilkuset tysięcy, które już do Europy dotarły, oraz policyjne poszukiwania tych, którzy się po Europie rozpieszchli. Punkt trzeci: czy program wysiedleń miałby objąć muzułmanów mieszkających od pokoleń w krajach Europy? Chyba tak, bo to z tego „multikulturalizmu” - jak mówi pani premier - rodzi się terroryzm. Wstająca z kolan Europa powinna więc strząsnąć z siebie obce etnicznie i religijnie naleciałości" - komentuje Jerzy Baczyński w najnowszym wydaniu tygodnika "Polityka".
Nigdy. Nikogo
Zdaniem redaktora naczelnego "Polityki", "polska premier podrzuciła Zachodowi plan czystek etnicznych, deportacji i segregacji religijnej".
"Ale ponieważ te „trudne sprawy” (Andrzej Duda) to w ogóle „nie nasz problem” (Beata Szydło, Mariusz Błaszczak), Polska nie przyjmie nigdy żadnego uchodźcy, nawet syryjskiego chrześcijanina. Co powiedziawszy, pani premier udała się na podniosłe uroczystości wyświęcenia jej syna na księdza Kościoła katolickiego" - zauważa Baczyński.
"Nauczanie papieża jest jak kamień w bucie, który nie pozwala na beztroski marsz obojętności">>>
Władza. Za wszelką cenę
W działaniach PiS nie ma przypadków. Dlatego coraz ostrzejsza antyimigrancka retoryka to, według szefa "Polityki", element planu utrzymania władzy.
"A w tym planie 'uchodźcy terroryści' mają odegrać kluczową rolę, stając się bojownikiem państwa PiS. I tak oto Plan Szydło przechodziłby płynnie w Plan Dudy" - uważa.
Sugeruje, że gra na antyimigranckich nastrojach może znaleźć odzwierciedlenie w zapowiedzianym przez prezydenta przyszłorocznym referendum. Nie można więc wykluczyć, że prócz pytań ustrojowych może się znaleźć także dotyczące uchodźców.
"'Czy jesteś za zapisaniem w konstytucji zakazu przyjmowania uchodźców i imigrantów?'. Nic to, że odpowiedź twierdząca nie miałaby żadnej mocy prawnej, wybory samorządowe odbywające się tego samego dnia, zmieniły się w plebiscyt za czy przeciw zabijanie polskich dzieci przez muzułmanów" - komentuje Jerzy Baczyński.
Szef "Polityki" przypomina, że w sondażach poparcia dla partii PiS ma ok. 30 proc.; ale jeśli chodzi o niechęć do imigrantów - rządzący mogą liczyć na większą sympatię.
-
Oto zwycięzca Marszu Miliona Serc. "Nie jest dziadersem jak Tusk czy Kaczyński"
-
Małgorzata Daniszewska nie żyje. Wdowa po Jerzym Urbanie miała 68 lat
-
Co dalej ze stopami procentowymi? "Reakcja złotego może być makabryczna"
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Mieszkańcy Bydgoszczy mają dość "autobusów widmo". Prezydentowi też puszczają nerwy
- Co z wakacjami kredytowymi po wyborach? Debata osób kandydujących do parlamentu
- Nowe wątki afery wizowej. "Tak skopanej operacji jeszcze nie widziałem"
- Nowy sondaż po Marszu Miliona Serc. Kaczyński może czuć na plecach oddech Tuska
- Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nowe informacje od strażaków
- Chat GPT ma zyskać głos i wzrok, czyli nowości AI. I ważny proces o "przyszłość internetu"