Jakie prawa mają pasażerowie? Ryanair publikuje listę odwołanych lotów, także "polskich"
Ryanair bez uprzedzenia odwołał loty na najpopularniejszych trasach, w tym z Polski i do naszego kraju. Firma boryka się z kłopotami kadrowymi, a to prowadzi do problemów z punktualnością połączeń.
Lista odwołanych lotów sięga 28 października. Kłopoty mają pasażerowie, którzy planowali podróż do Londynu, Brukseli, Rzymu czy Madrytu i z powrotem. Firma proponuje pasażerom przebukowanie biletów lub zwrot pieniędzy.
Będą tysiące odszkodowań
Linie lotnicze mają świadomość, że zamieszanie z lotami będzie słono kosztowało. Prezes firmy, Michael O'Leary przyznał, że w związku ze spodziewanymi wnioskami o rekompensaty, przewoźnik rezerwuje na ten cel 20 milionów euro.
Zgodnie z unijnym prawem, poza wykazanymi przez przewoźnika sytuacjami losowymi, linie lotnicze muszą uprzedzić pasażerów o odwołanym locie z 14-dniowym wyprzedzeniem. - Jeśli tego nie zrobią, pasażerom przysługują odszkodowania w wysokości od 250 do 600 euro, w zależności od dystansu - mówi Joanna Sołtan z Europejskiego Centrum Konsumenckiego.
Przewoźnik jest też zobowiązany zaopiekować się klientami, którzy z powodu odwołanych lotów wrócą do domów w innym terminie, niż planowali.
- Załóżmy, że wracamy z Barcelony do Warszawy i ten lot powrotny został odwołany. Linia lotnicza zaproponowała nam lot następnego dnia. Koszt dodatkowego noclegu powinna nam zagwarantować linia lotnicza, podobnie jak transfer z hotelu na lotnisko i posiłki oraz napoje adekwatne do czasu oczekiwania - dodaje Sołtan.
Reklamacja na miejscu
Planując ubieganie się o rekompensatę warto najpierw skontaktować się ze specjalistami.Skargę trzeba bowiem złożyć w kraju, z którego wylatujemy.
- Pasażerowie, którzy mieli wylatywać z Warszawy, powinni zwrócić się do polskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Jeśli niemiła niespodzianka przydarzyła się im zagranicą, powinni kontaktować się z miejscowym odpowiednikiem tego urzędu. Przed złożeniem reklamacji polecamy kontakt z nami. Pomożemy określić, o co można się ubiegać - proponuje Joanna Sołtan.
Europejskie Centrum Konsumenckie służy też pomocą w sytuacji, kiedy dany urząd nie chce rozpatrywać skarg indywidualnych klientów.
Rezerwować z głową
Według urzędników, klienci Ryanaira, którzy dopiero planowali rezerwować noclegi w związku z planowaną podróżą, powinni kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Nie wiadomo bowiem, czy to już koniec perypetii linii z odwoływaniem lotów.
- Zalecamy dokonywanie takich rezerwacji, które będzie można później bezpłatnie wycofać. Mogą one być nieco droższe, ale w tej sytuacji, niestety, może być warto ponieść dodatkowy koszt - mówi Sołtan.
Klienci, którzy z powodu odwołanych lotów ponieśli szkody niematerialne, np. stracili pieniądze lub nie wzięli udziału w zaplanowanych wydarzeniach, mogą dodatkowo dochodzić swoich racji w procesach cywilnych.
DOSTĘP PREMIUM
- "Radek poszedł trochę za daleko. Musi uważać na robienie skrótów myślowych"
- "PiS schyli się po każdy głos. Idą jak taran". Tymczasem u przeciwników dominuje "ego liderów"
- Jerzy Skolimowski o nominacji do Oscara dla "IO": Cieszę się, ale jestem na przegranej pozycji
- Szkoła bez religii? "Wody w usta nabierać nie będziemy. Koniec z finansowaniem Kościoła z publicznych pieniędzy"
- Hospicjum to szansa
- Donald Trump powróci na Facebooka nie "ze względu na demokratyczne wartości, a z pobudek czysto biznesowych"
- Ukraina szykuje się do ofensywy? "Administracja USA uważa, że Ukraina jest w stanie wygrać"
- "Zidiocenie z antypisizmu", czyli komu wszystko kojarzy się z jednym
- Turcja blokuje Szwecji drogę do NATO i nie odpuści. "To dla Erdogana wymarzona sytuacja"
- NASA: Tej nocy planetoida przeleci bardzo blisko Ziemi