PO ws. ustaleń TOK FM: PiS robi wszystko, by w sprawie katastrofy smoleńskiej dowody nie wyszły na jaw
Jak ustaliła dziennikarka TOK FM Karolina Lewicka: z opinii biegłych, która została przygotowana dla prokuratury, wynika, że nie ma żadnych dowodów na wybuch, a tym samym na zamach.
- Prokuratura próbuje ukryć prawdę-opinię, z której jasno wynika, że w Smoleńsku doszło do katastrofy - ocenił w Sejmie Cezary Tomczyk. Wg posła PO, ceną za to, by opinia publiczna nie poznała prawdy o wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 roku jest to "by Antoni Macierewicz miał pole, by głosić swoje herezje".
- Żądamy stanowczo, by opinia prokuratury stała się jawna - żeby opinia publiczna mogła poznać fakty, które już teraz w części są znane dzięki polskim dziennikarzom. Jeśli kiedykolwiek zastanawiali się państwo, po co są wolne media, to właśnie po to - mówił Tomczyk.
Czytaj też: TOK FM odpowiada prokuraturze. Podtrzymujemy: istnieje opinia biegłych, że nie było zamachu w Smoleńsku>>>
Znikające komisje
Zdaniem polityków PO, o intencjach Prawa i Sprawiedliwości najlepiej może świadczyć to, że dziś nagle zostały odwołane dwa posiedzenia sejmowych komisji, podczas których opozycja mogłaby zadawać pytania; w sprawie ujawnionej przez TOK FM opinii biegłych i ustaleń prokuratury.
- Chcielibyśmy się dowiedzieć, czy prokuratura ma już zamknięty raport biegłych - wszystkich znawców tematyki, którzy pracowali przez kilka lat, na rzecz ustalenia przyczyn katastrofy smoleńskiej dla potrzeb prokuratury. Chcieliśmy się dowiedzieć od ministra sprawiedliwości, jakie dowody, materiały wpłynęły do śledczych po dwóch latach pracy komisji smoleńskiej - wyliczał poseł Czesław Mroczek, były wiceszef MON.
Przypominamy jednak, że śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej wciąż trwa, dlatego opinia prokuratury nie musi być ujawniona.
PO apeluje, by rozwiązać podkomisję smoleńską działającą przy MON. - Nie wiadomo zresztą, kto w niej zasiada; nie wiadomo jaki jest status Antoniego Macierewicza. To jest kompromitacja państwa - ocenił Tomasz Siemoniak.
Co ciekawe, na stronie podkomisji smoleńskiej nie da się już znaleźć informacji o jej składzie.
Nie wiadomo też, kiedy wygasają umowy członków komisji. O tym, że jej przyszłość jest niepewna pisał Jacek Gądek w materiale: "'Antoni wszystko wie!'. Tuż przed rocznicą katastrofy sypie się Podkomisja i jej raport".
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
-
Kamienica na Mokotowie oddana w prywatne ręce. Mieszkańcy w strachu. "Nie powinniśmy być tak traktowani"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. "Nie da się przejść obojętnie". Prezydent miasta zawiesza współpracę z diecezją
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Mateusz ma 16 lat i nazywają go "agentem Putina". "Rówieśnicy grożą, że połamią mu nogi"
- Dolar nie odda łatwo korony króla. To zła wiadomość dla złotego i dla naszych portfeli
- Orlenowi brakuje paliw? W sieci wrze po publikacji zdjęć dystrybutorów i wycieku instrukcji dla pracowników
- Pierwszy wybór z drugiej ręki - Polacy coraz chętniej kupują używany sprzęt elektroniczny
- Poparcie PiS rośnie mimo afery wizowej. Budka tłumaczy, jak działa "szczepionka"
- Inflacja w Polsce mocno spadła. Są najnowsze dane GUS