Lider Obywateli RP krytykuje PO i Nowoczesną. "Sami stworzymy listę"
Jak zapatrują się na nie najwięksi gracze?Obywatele RP zorganizowali we wtorek spotkanie z partiami politycznymi w sprawie prawyborów przed wyborami samorządowymi. Było SLD. Zabrakło przedstawicieli partii zasiadających w Sejmie - PSL, Nowoczesnej i największej - Platformy Obywatelskiej.
- To się mieści w strategii PO, która przecież nie rozmawia z nikim niepoważnym i nie lubi rozmów, które się na stole obywają przede wszystkim i w których nie ma mowy o tym, kto które miejsce na liście zajmie. No i zwłaszcza, nie ma sensu rozmawiać z kimś, kto nie chce żadnych miejsc zajmować, tylko próbuje coś idealistycznie, czyli naiwnie, opowiadać o standardach demokratycznych - komentował w TOK FM Paweł Kasprzak.
Wg gościa Jacka Żakowskiego, Obywatele RP oczekują, że w wyborach do sejmików wojewódzkich wystartuje szeroka koalicja opozycji, wyłoniona w drodze prawyborów. Jak stwierdził Kasprzak, to właśnie te wybory zostały słusznie przez PO i Nowoczesną zdiagnozowane jako te w których "wynik politycznego plebiscytu PiS kontra reszta świata będzie aż nadto widoczny".
- Jeżeli zjednoczoną opozycją nazwie się wspólną listę PO i Nowoczesnej, to raczej gwarantuje to klęskę a nie sukces. I taki wynik przewidując - prosiliśmy stanowczo, głośno i nerwowo - o jakiś konkretny ruch. Nie ma jednak debaty - podkreślił.
Obywatele RP są od bicia po twarzy
Jaki plan na teraz mają Obywatele RP?
- Prawdopodobnie czeka nas kolejny taki okres, który już przechodziliśmy, dosyć sporej izolacji. To już bardzo dobrze widać, że np. w mainstreamowych mediach my jesteśmy - owszem - akceptowani, ale wtedy kiedy dajemy się bić po twarzach, na przykład jakimś. Natomiast wtedy kiedy próbujmy się wypowiadać na tematy polityczne, to nie. Bo od tego są lepsi fachowcy - mówił Kasprzak w "Poranku Radia TOK FM".
Czytaj też: Mieszkańcy Hajnówki i Obywatele RP oddali cześć ofiarom ludobójstwa. Nacjonaliści uczcili sprawców>>>
Demokracja?
Zdaniem lidera Obywateli RP, największe polskie partie - i to nie tylko opozycyjne - miałby trudne życie w zachodnich demokracjach. Statuty PO czy PiS byłyby trudne do zaakceptowania, np. ze względu na procedurę wyłaniania kandydatów do startu w wyborach przez zarządy krajowe partii - a de facto niemalże jednoosobowo przez samych przewodniczących ugrupowań.
Zmianie ulec powinny również procedury gospodarowania pieniędzmi partyjnymi oraz sam sposób wyłaniania władz partii.
Czy Obywatele RP będą zatem walczyć z partiami politycznymi? - Chcemy zacząć od wymuszenia reformy ustroju partii politycznych. Pierwszy mecz skończył się naszą absolutną porażką. Prawybory przed wyborami samorządowymi odbędą się tylko w kilku miejscach. Gdzieniegdzie będą startować lokalni politycy z PO i PSL - mówił w TOK FM.
Według Pawła Kasprzaka, jeśli nic się nie zmieni, przed wyborami parlamentarnymi z pomysłem prawyborów Obywatele RP nie będą czekać na duże partie.
- Sami stworzymy listę. Sami będziemy rejestrować kandydatów. Nie startujemy sami, więc nie będzie jeszcze jednej listy opozycyjnej. My zapraszamy partie - zapowiedział.
Czytaj też: Blokada w Sejmie. Obywatele RP protestowali przeciwko decyzji marszałka Kuchcińskiego>>>
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińcy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"