"W normalnym kraju wola rodziny powinna być święta" - Kamiński o ekshumacji Rybickiego
Ekshumacji ciała posła Arkadiusza "Arama" Rybickiego, która odbędzie się na cmentarzu w Srebrzysku koło Gdańska, towarzyszyć będzie milczący protest jego bliskich i przyjaciół.
Rybicki to jedna z ofiar katastrofy smoleńskiej.
Brat zmarłego, senator Sławomir Rybicki, decyzję prokuratury dotyczącą ekshumacji uważa za niepraworządną. W tej sprawie wystosował list do premiera Mateusza Morawieckiego i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
Senator Rybicki uważa, że ekshumacja bez zgody bliskich zmarłego, to pogwałcenie konstytucyjnego prawa do prywatności rodziny. Prokuratura zaś otwierając groby działa na podstawie kodeksu postępowania cywilnego o ekshumacji.
Spór, o to która wartość w tym przypadku powinna być traktowana jako nadrzędna, toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie, który o rozstrzygnięcie kwestii zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego.
Prokuratura dokonuje więc ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej mimo braku orzeczenia sądu w tej sprawie.
"Dla nich święta jest tylko władza i kasa"
Ekshumacji sprzeciwia się nie tylko rodzina, ale również przyjaciele Rybickiego. A są wśród nich tak znani politycy, jak były unijny komisarz Janusz Lewandowski. Polityk PO weźmie udział w proteście przeciwko ekshumacji.
"Dziś barbarzyńcy od Ziobry i Kaczyńskiego chcą bezcześcić grób mojego przyjaciela - Arama Rybickiego. Nie można bardziej zranić rodziny. Wieczna hańba sprawców i mocodawców!" - napisał Lewandowski na Twitterze.
Jednoznacznej oceny działań nadzorowanej przez min. Ziobrę prokuratury nie kryje też Michał Kamiński, który - przypomnijmy - przez lata związany był z PiS.
- Cisną się na usta najgorsze określenia: to ludzie, którzy grają tragedią, grają zmarłymi, grają pamięcią dla swoich partykularnych, bardzo nisko pojmowanych politycznych interesów. W normalnym państwie wola rodziny w takiej sprawie powinna być święta. Dla nich święta jest tylko władza i kasa - komentował w rozmowie z tokfm.pl Kamiński.
Ekshumacja ciała Arkadiusza Rybickiego to kolejne otwarcie grobu wbrew woli rodziny osoby zmarłej. Wcześniej, mimo protestów, ekshumowano już m.in. ciało Sebastiana Karpiniuka, Jolanty Szymanek-Deresz, Andrzeja Saryusz-Skąpskiego.
Czytaj też: "Ostatnią wolą ojca było, żeby syna nie ruszać". Senatorowie PO przeciw ekshumacji Karpiniuka>>>