Świat mówi o nagrodzie dla Tokarczuk. Ministerstwo potrzebowało kilkunastu godzin, by pogratulować
Ile czasu potrzebuje Ministerstwo Kultury, by docenić światowy sukces polskiej pisarki? Nagrodzenie Olgi Tokarczuk pokazało, że dużo.
W epoce mediów społecznościowych wieści rozchodzą się błyskawicznie. O zdobyciu przez Olgę Tokarczuk prestiżowej Man Booker International Prize - za powieść "Bieguni" - zagraniczne media (w tym "The Guardian" czy "Washington Post") piszą od wczorajszego wieczoru.
Informację przed północą podał też Polska Agencja Prasowa i większość polskich mediów.
Chociaż TVP poinformowała o wygranej kilkanaście minut po godz. 23, w Ministerstwie Kultury nagrody nie dostrzegano.
Na oficjalnych profilach resortu w mediach społecznościowych, nie było śladu o sukcesie Olgi Tokarczuk. Pierwszy wpis pojawił się dopiero po 9, czyli ok. 10 godzin po ogłoszeniu w Londynie, że międzynarodowego Bookera dostała Olga Tokarczuk. "Olga Tokarczuk laureatką Man Booker Prize. Gratulujemy!" - lakonicznie napisało ministerstwo.
Oczywiście pracownicy ministerstwa nie mają obowiązku, by zrywać się z łóżka z gratulacjami dla polskiej pisarki. Jednak nie ukrywamy, że byłby to miły gest. Zdobył się na niego m.in. minister kultury w rządzie PO Bogdan Zdrojewski.
Jedynym przedstawicielem resortu kultury, który zabrał rano zabrał głos w sprawie nagrody, jest wiceminister Jarosław Sellin. W radiowej "Jedynce" pytany o wyróżnienie dla Olgi Tokarczuk mówił, że cieszy się "z każdego sukcesu twórcy polskiej kultury".
"Bieguni"/"Flights"
Powieść Olgi Tokarczuk, jak podkreśliła przewodnicząca jury przyznającego międzynarodowego Bookera - Lisa Appignanesi, "za pomocą zadziwiających zestawień przenosi nas przez galaktykę przyjazdów i odjazdów, historii i dygresji, jednocześnie zgłębiając sprawy bliskie współczesności i kłopotliwemu położeniu ludzkości". Wg jury, "Tokarczuk jest pisarką o wspaniałej błyskotliwości, wyobraźni i polocie literackim".
Przeczytaj więcej o nagrodzie dla "Biegunów"
Na podstawie innej książki Tokarczuk, "Prowadź swój pług przez kości umarłych", powstał nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu w Berlinie film "Pokot" Agnieszki Holland.
Nagroda Bookera dla Olgi Tokarczuk to kolejny sukces polskiej kultury w ostatnich dniach. Na festiwalu w Cannes Złotą Palmę otrzymał film "Zimna Wojna" Pawła Pawlikowskiego, laureata Oscara za "Idę".
Wtedy - ministerstwo i minister Gliński zareagowali szybko.
-
Przez euro Chorwacja już nie na polską kieszeń? "Panuje jakaś chora propaganda"
-
Najpierw Braun, potem tzw. patrioci. Prof. Grabowski nie ma wątpliwości. "Faszyzm w czystej postaci"
-
PiS ściga się z Braunem? Spot z Auschwitz pojawił się, "by przebić we wzmożeniu patriotycznym posła" Konfederacji
-
Tanio już było. Czy drogie bilety na muzyczne festiwale odstraszyły fanów?
-
"Popełniliśmy błąd". Łukaszenka szokuje, mówiąc o wojnie w Ukrainie
- Erdogan złożył przysięgę. Rozpoczął trzecią kadencję na stanowisku prezydenta Turcji
- Kaczyński komentuje zaskakujący ruch prezydenta. Czy PiS przyjmie nowelizację "lex Tusk"?
- Nagranie Andrzeja Seweryna wyciekło do sieci. PiS oburzone: Skandaliczna wypowiedź
- W Trzebini na korcie tenisowym zapadła się ziemia. "Jeszcze pod wieczór ludzie tam grali"
- "Jesteśmy gotowi, by rozpocząć kontrofensywę". Zełenski: Nie możemy czekać miesiącami