"Mieszkańcy nie zostaną wywłaszczeni pod hotele". Czy deklaracje rządu uspokoją nastroje w Baranowie?
Mikołaj Wild, rządowy pełnomocnik ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego "Solidarność", który ma powstać między Warszawą a Łodzią, w rozmowie z tokfm.pl uspokaja, że mieszkańcy nie zostaną wywłaszczeni ze swoich gruntów pod budowę hoteli.
Mieszkańcy boją się, że ministerstwo najpierw kupi od nich ziemię, a potem, obszar, który nie będzie przeznaczony pod lotnisko, z dużym zyskiem odsprzeda deweloperom. O tym, jak bardzo mieszkańcy gminy Baranów obawiają się budowy CPK niech świadczy to, że 17 czerwca odbędzie się referendum w tej sprawie. Mieszka tam ponad 5 tys. ludzi. Wojewoda mazowiecki, Zdzisław Sipera, już uznał głosowanie za mające jedynie konsultacyjny charakter.
Obaw mieszkańców nie rozwiewa również brak konkretnych informacji. Mieszkańcy nie wiedzą np. na jakie odszkodowania mogą liczyć, gdzie będą musieli przenieść swoje gospodarstwa.
Dwa razy więcej gruntów, ale "pieniądze się nie zmarnują"
Ministerstwo infrastruktury planuje wykupić od mieszkańców dwa razy więcej gruntów niż jest to potrzebne do budowy nowego lotniska i koniecznego do jego funkcjonowania węzła komunikacyjnego.
Kolejnym etapem inwestycji będzie wskazanie przez wojewodę dwóch lokalizacji, które poddane zostaną badaniom środowiskowym. Na ich podstawie zostanie wybrana ta ostateczna. Równolegle będą trwały negocjacje z mieszkańcami dotyczące kupowania ziemi.
- Wykup nieruchomości będzie prowadzony na terenach obejmujących obydwie wchodzące w grę lokalizacje. Te pieniądze się nie zmarnują. Te pieniądze, wydatkowane z budżetu nas wszystkich, będą przeznaczone na inne cele związane z lotniskiem - na powstanie "airport city" - tłumaczył wiceminister.
Jak mówił Wild, nie oznacza to jednak, że mieszkańcy zostaną wywłaszczeni, by na ich ziemi były budowane hotele.
- Możliwość odsprzedaży swoich gruntów jeszcze przed zakończeniem kolejnych etapów inwestycyjnych jest poszerzeniem możliwości mieszkańców, a nie wywieraniem na nich jakiejkolwiek presji - powiedział w rozmowie z tokfm.pl i zaznaczył - Inwestycje o znaczeniu stricte komercyjnym, takie jak inwestycje w hotele czy centra konferencyjne, które w naturalny sposób powstają na terenach otaczających lotniska - na tego rodzaju inwestycje nie przewidujemy wywłaszczeń.
Ministerstwo ma nadzieję, że liczba nieruchomości nabytych przed podjęciem ostatecznej decyzji lokalizacyjnej będzie sięgać nawet 90 proc.
Czytaj też: "Krzyk rozpaczy". Referendum w Baranowie. Protest przeciwko budowie wielkiego lotniska
Kiedy mieszkańcy będą coś wiedzieć?
- Moment, w którym zajdą zmiany nieodwracalne, czyli własność gruntów przejdzie na Skarb Państwa nastąpi dopiero po zakończeniu badań środowiskowych. Nastąpi to nie wcześniej niż w 2020 roku - zapowiedział wiceminister Wild.
To wtedy, według obliczeń ministerstwa, zostanie wydana decyzja lokalizacyjna.
Resort deklaruje otwartość na dialog i potrzeby mieszkańców, jednak można odnieść wrażenie, że do tej pory brakowało na to czasu.
Projekt ustawy wpłynął do Sejmu 27 kwietnia. Do podpisu prezydenta została natomiast skierowana już 17 maja. Mieszkańcy twierdzą, że mieli jedynie 3 dni na zgłaszanie swoich uwag do ustawy, co minister Wild uważa za "prawdopodobne dane". I tłumaczy:
- Deklarowaliśmy, przedkładając mieszkańcom Baranowa tę ustawę, że jesteśmy otwarci na dialog, nawet po oficjalnym zakończeniu rządowego etapu procedowania.
Jeżeli nie dojdzie do porozumienia z mieszkańcem w kwestii odsprzedania gruntów, wówczas wojewoda będzie mieć 120 dni na podjęcie decyzji o wywłaszczeniu i dalsze negocjacje. Mieszkaniec będzie mógł się odwołać do ministra.
Kontrola sądowa ma dotyczyć jedynie wysokości odszkodowania.
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
-
Wypadek radiowozu z nastolatkami. Są zarzuty. Giertych: Nie udało się sprawy przekręcić
-
Wolał iść do więzienia niż ogrzewać dom. Poszukiwany 52-latek sam zadzwonił na policję
- Co ze zdrowiem papieża Franciszka? Włoska agencja podaje nowe informacje
- Szwajcaria. Wykoleiły się dwa pociągi. Wiele osób rannych
- "Czy Kaczyński zostanie porządnym gościem? No, nie wiem" [604. Lista Przebojów TOK FM]
- Dług Polski przekroczył 1,5 biliona złotych. Są nowe dane
- Chanat Kazański i Powołże. Płyniemy Wołgą do Kazania