Warszawa straci Okęcie? Patryk Jaki: Może zostać jako lotnisko lokalne
Patryk Jaki jest zdecydowanym zwolennikiem Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie, mimo że podczas głosowania nad specustawą mającą ułatwić jego budowę, wstrzymał się od głosu. W rozmowie z tokfm.pl zadeklarował, że będzie walczyć o przeniesienie międzynarodowego lotniska z Okęcia do gmin pomiędzy Warszawą a Łodzią.
Okęcie jako lotnisko lokalne
- Jestem przekonany, że Warszawa, aby mogła się rozwijać, potrzebuje nowego dużego lotniska - mówił Jaki w rozmowie z Natalią Bet.
Według kandydata na prezydenta stolica, Okęcie nie ma już możliwości rozwojowych.
- Okęcie może zostać, ale tylko jako lotnisko lokalne. Warszawiacy zasługują na lotnisko, które będzie mieć dużo więcej połączeń niż dzisiaj, które będzie miało gęstszą siatkę godzinową połączeń, tak żeby to było komfortowe dla mieszkańców Warszawy, ale też miejsce, gdzie będzie można szybciej dojechać niż na Okęcie - mówił wiceminister sprawiedliwości.
Jednocześnie Patryk Jaki zaznaczył, że dojazd na lotnisko w Baranowie, zajmować będzie 15 minut i chciałby, aby osoby posiadające kartę miejską jeździły tam za darmo.
- Chciałbym, żeby z Kartą Warszawiaka można było dojechać na lotnisko za darmo - obiecał kandydat PiS.
Zobacz także: Dlaczego nie starczyło dla niepełnosprawnych, choć "wystarczy nie kraść"? Jaki: To populizm
"PiS chce wysłać warszawiaków do Baranowa"
Rządowe plany zakładają przeniesienie lotniska do 2027 roku. Mieszkańcy Baranowa nie są zachwyceni mającą powstać na terenie ich gminy inwestycją. Nie wiedzą po jakich cenach będzie wykupywana od nich ziemia, ani na jakich warunkach i gdzie będą mogli przenieść prowadzone przez nich gospodarstwa. Jak mówił tokfm.pl Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. CPK, dopiero w 2020 roku będzie znana dokładna lokalizacja portu.
Przeciwnikiem przeniesienia lotniska z Okęcia do Baranowa jest konkurent Jakiego w walce o fotel prezydenta Warszawy. Rafał Trzaskowski zwrócił uwagę na to, że Patryk Jaki nie wziął udziału w ważnym głosowaniu dla Warszawy w Sejmie: - Wściekam się, gdy widzę jak PiS próbuje zabrać Warszawie lotnisko na Okęciu, a warszawiaków wysłać do Radomia czy Baranowa. Byłem oburzony, gdy mój rywal tchórzliwie uniknął głosowania, kiedy w Sejmie rozstrzygała się przyszłość portu lotniczego im. Fryderyka Chopina - powiedział w wywiadzie dla weekend.gazeta.pl.
Nieobecność podczas głosowania w Sejmie wytknęła Jakiemu również posłanka Agnieszka Pomaska.
Z kolei Jacek Wojciechowicz, były wiceprezydent stolicy, a obecnie kandydat na prezydenta, chce, by Rada Warszawy rozpisała referendum, w którym warszawiacy wypowiedzieliby się na temat zamknięcia Okęcia dla ruchu pasażerskiego.
-
Przez euro Chorwacja już nie na polską kieszeń? "Panuje jakaś chora propaganda"
-
Nagranie Andrzeja Seweryna wyciekło do sieci. PiS oburzone: Skandaliczna wypowiedź
-
Marsz 4 czerwca w Warszawie. "Przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu". Godzina i trasa pochodu
-
PiS ściga się z Braunem? Spot z Auschwitz pojawił się, "by przebić we wzmożeniu patriotycznym posła" Konfederacji
-
"Popełniliśmy błąd". Łukaszenka szokuje, mówiąc o wojnie w Ukrainie
- Wyniki Lotto 3.06.2023, sobota [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- Erdogan złożył przysięgę. Rozpoczął trzecią kadencję na stanowisku prezydenta Turcji
- Kaczyński komentuje zaskakujący ruch prezydenta. Czy PiS przyjmie nowelizację "lex Tusk"?
- W Trzebini na korcie tenisowym zapadła się ziemia. "Jeszcze pod wieczór ludzie tam grali"
- Tanio już było. Czy drogie bilety na muzyczne festiwale odstraszyły fanów?