Śpiewak to popularny warszawski radny. Zanim trafił do polityki, założył Stowarzyszenie Miasto jest Nasze, które m.in. stworzyło warszawską mapę reprywatyzacji. Aktualnie jest prezesem organizacji Wolne Miasto Warszawa.
- Jan Śpiewak, kandydat na prezydenta Warszawy - przywitał gościa prowadzący Poranek Radia TOK FM Jan Wróbel.
- Jeszcze nieoficjalny kandydat.
- Skoro w internecie piszą, że poparło Razem, Inicjatywa Polska i stowarzyszenie Wolne Miasto Warszawa i że taka koalicja powstała wokół Śpiewaka, to internet chyba nie kłamie?
- Internet w tym wypadku ma rację - odparł Jan Śpiewak.
Partia Razem na swoim Twitterze zamieściła jednak informację o powstałej koalicji, zaznaczyła jednak, że kandydata na prezydenta stolicy ogłoszą po Mundialu.
Co ciekawe Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej w programie Gość Radia Zet stwierdziła, że wcale nie jest pewna, że koalicja wystawi wspólnego kandydata.
Rafał Trzaskowski czy Patryk Jaki?
Czy Jan Śpiewak startuje w wyborach po to, by odebrać głosy kandydatowi PO i umożliwić wygraną Patrykowi Jakiemu?
- Demokracja jest właśnie wtedy, kiedy mamy rzeczywisty wybór. Nie tylko między mniejszym a większym złem. Wybór jest szerszy. Po to się jednoczymy, po to się dogadujemy - odrzucał w Poranku zarzuty o "wspieranie" wiceministra sprawiedliwości.
- Startuję po to, żeby wzmocnić debatę o Warszawie, żeby głos warszawiaków został wysłuchany. Startuję po to, żeby zmienić Warszawę. Chcemy zmienić ten układ, który rządzi Warszawą od prawie 20 lat, to jest układ PO-PiS - dodał podczas rozmowy z Janem Wróblem.
Kandydat lewicy zadeklarował, że jeśli do drugiej tury wyborów przejdą Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki, nie będzie starać się przekonać swoich wyborców do głosowania na żadnego z nich.
- Jeżeli będziemy mieć wybór między PiS a PO, to chyba oddam nieważny głos. Pójdę na wybory, ale oddam pustą kartę do głosowania - stwierdził.
W rozmowie z portalem tokfm.pl dodał również, że odrzuciłby propozycję zostania wiceprezydentem zarówno, jeśli ratuszem kierowałby Rafał Trzaskowski, jak i Patryk Jaki. - To jest dla mnie żaden wybór - podsumował.
"Podziwiam ich kondycję"
Szef Stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa mówił w Poranku Radia TOK FM, że Rafałowi Trzaskowskiemu (kandydat PO) i Patrykowi Jakiemu (PiS) nie można zarzucić braku pomysłów.
- Nie jestem w stanie nadążyć za nimi. Podziwiam ich kondycję, sam pewnie niedługo będę musiał ruszyć z podobnym tempem. Tutaj akurat szacunek dla obu kandydatów. Tylko że z tego nic specjalnie nie wynika. To są takie pomysły wyciągnięte z rękawa i nie składają się na większą wizję - stwierdził prezes stowarzyszenia.
