Tomasz Wołek: Morawiecki nie ustąpi Komisji Europejskiej. Walczy o schedę po Kaczyńskim?

- On już zbyt wiele zainwestował w swój radykalizm i nieustępliwość - mówił Tomasz Wołek w Poranku Komentatorów. - Dzięki temu Frans Timmermans ma mocniejsze argumenty - uważa Tomasz Lis.

Frans Timmermans przyjedzie w poniedziałek (18 czerwca) do Warszawy. To kolejna wizyta wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej w sprawie przestrzegania przez Polskę zasad praworządności. 3 lipca ma wejść w życie ustawa o Sądzie Najwyższym. 

"Morawiecki chce dotrzymać kroku rewolucji"

Do czego może doprowadzić wizyta Fransa Timmermansa w stolicy? 

- Moim zdaniem do niczego - stwierdził w Poranku Komentatorów Tomasz Wołek. - Nie będzie ustępstw, bo Morawiecki postanowił za wszelką cenę udowodnić, że dotrzyma kroku rewolucji, która znów nabiera tempa. Wszystko jedno czy walczy o schedę po Kaczyńskim w jakiejś perspektywie, czy też o obecne przywództwo, to on już zbyt wiele w swój radykalizm i nieustępliwość zainwestował, by teraz z tego rezygnował - wyjaśniał dziennikarz. 

Z kolei Tomasz Lis zaznaczył, że wiceprzewodniczący KE i tak musi do Polski przyjechać oraz wykazywać gotowość do dialogu na każdym etapie. - Dzięki temu ma mocniejsze argumenty, gdy musi się brać za bary z Junckerem i przekonywać całą Komisję Europejską do zajmowania dość stanowczego stanowiska w sprawie Polski - stwierdził Tomasz Lis. 

- Strona polska dialogu nie podtrzyma według zasad, które są spodziewane - dodał prof. Wiesław Władyka.

"Deficyt intelektu i wyobraźni politycznej" w referendum prezydenta

Komentatorzy dyskutowali również o 15 propozycjach pytań referendalnych w sprawie konstytucji, które przedstawił prezydent Andrzej Duda.

- Prezydent kompromituje się w oczach wszystkich stron - mówił w Poranku Komentatorów Tomasz Lis - Jestem w stanie to wytłumaczyć tylko deficytem intelektu i politycznej wyobraźni. Nie da się tego wygrać ani przeprowadzić, a prezydentowi może to tylko zaszkodzić. 

Według dziennikarza przedstawione przez głowę państwa pytania są zaimplikowaniem programu PiS do polskiej konstytucji. 

Czytaj też: "Czy jajecznicę można podawać ze szczypiorkiem?". Postanowili pomóc prezydentowi Dudzie z pytaniami do referendum

- To jest list do Jarosława Kaczyńskiego: "Panie prezesie, nasz program byłby częścią konstytucji, niech pan poprze to referendum, niech pan go nie uwala" - stwierdził Tomasz Lis. 

Z kolei prof. Wiesław Władyka skłaniał się ku interpretacji, że działania prezydenta związane są z jego typem osobowości. 

- Mamy do czynienia z człowiekiem, który jest narcyzem politycznym i który cały czas próbuje zaistnieć w pierwszej lidze - mówił publicysta.

TOK FM PREMIUM