Ujazdowski o aferze KNF: Ludzie PiS nie są ani bardziej kompetentni, ani bardziej pokorni
Prenumerata cyfrowa TOK FM i Wyborcza.pl - pierwszy taki dwupak! Do kupienia prosto i wygodnie, a do tego 50% taniej. Sprawdź szczegóły >>>
Były wiceprzewodniczący PiS skomentował w TOK FM m.in. aferę Komisji Nadzoru Finansowego.
- Przede wszystkim Prawo i Sprawiedliwość nie spełniło zobowiązań, które tak mocno wybrzmiały w kampanii wyborczej i w przemówieniu premier Szydło - skomentował gość Karoliny Lewickiej, odnosząc się do exposé premier Beaty Szydło. "Dziś w tej izbie musimy jasno powiedzieć polska polityka musi być inna. Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność. To są zasady, którymi będziemy się kierować" - obiecywała szefowa rządu PiS.
- Praktyka rządzenia jest całkowicie sprzeczna z tym, co ugrupowanie deklarowało przez wiele lat. Stąd też była moja decyzja o opuszczeniu partii - powiedział europoseł.
- Widać, że ta wymiana kadr, czy pewien rodzaj łapczywości na stanowiska, nie oznacza ich poprawy. Ci ludzie nie mają w żadnym razie lepszych nawyków. Nie są ani bardziej kompetentni, ani bardziej pokorni - powiedział Ujazdowski.
Jednak zdaniem gościa Poranka powołanie komisji śledczej ws. afery KNF w obecnym porządku prawnym nie ma sensu.
- Uważam, że w Polsce trzeba wprowadzić te rozwiązania, które istnieją w Europie Zachodniej. W Niemczech komisja śledcza nie jest niczym nadzwyczajnym. Jest zwoływana z inicjatywy opozycji: jedna czwarta Bundestagu może wdrożyć procedurę ustanowienia komisji śledczej. U nas komisja śledcza zależy od większości parlamentarnej. Nawet gdyby była ona ustanowiona w tej sprawie, to będzie kontrolowana przez obóz władzy - tłumaczył Kazimierz Ujazdowski.
Jak powiedział, komisja śledcza ma sens wtedy, "kiedy jest autentyczna". - Wydaje mi się, że póki PiS rządzi, takiej zmiany ustrojowej nie będzie - dodał polityk.
Zobacz także: Sienkiewicz o "spopieleniu" KNF: PiS jest jak ślepy żołnierz z miotaczem płomieni
Opozycja w roli adwokata diabła
Przypomnijmy. Wczoraj Zbigniew Ziobro stwierdził, że komisja śledcza ws. afery KNF nie jest potrzebna. Według ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego nie ma bowiem wątpliwości co do prowadzanego przez prokuraturę postępowania w tej sprawie.
Zdaniem Ujazdowskiego opozycja powinna walczyć oto, aby afera KNF była wyjaśniona.
- Nie myślę o tym w kategorii strategii wyborczych, tylko całkowicie naturalnych i zrozumiałych praw opozycji parlamentarnej. Bo jaki jest sens demokracji parlamentarnej? Taki właśnie, że większość polityczna powinna skutecznie i dla dobra publicznego rządzić, a opozycja powinna być w roli adwokata opinii publicznej. Moglibyśmy krytykować opozycję za to, że jest bierna w takich sprawach, ale za to, że jest czynna, absolutnie nie - stwierdził gość TOK FM.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- dlaczego twardy Brexit - jak twierdzi Kazimierz Ujazdowski - "byłby dalszym krwawieniem?"
- czy "rząd PiS toczy spór z TSUE na polu, na którym nie może wygrać?"
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Orgia z seks workerem na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Kuria zabrała głos
-
Afera wizowa odbija się czkawką na drugim końcu świata. "Osoby zgłaszały problemy"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Brzetislav Danczak nowym ambsadorem Czech w Polsce. Pokieruje również misją dyplomatyczną w Kijowie
- Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- Były szef PKW: Osób, które nie chcą wziąć udziału w referendum, nie można nazywać wrogami demokracji
- W mediach rządowych bezpłatny czas antenowy tylko dla PiS i Konfederacji. Jeden ważny szczegół