Lotnicze podróże posłów przed wyborami kosztowały prawie 1 mln. Kto "wylatał" najwięcej?
Z informacji przekazanych przez "Fakty", na podstawie danych przekazanych przez Kancelarię Sejmu, wynika, że w czasie tylko dwóch miesięcy poprzedzających wybory samolotowe podróże posłów kosztowały blisko 1 mln złotych (947 tys. 298 zł).
Którzy z posłów "wylatali" najwięcej pieniędzy? Okazuje się, że bilety Michała Dworczyka, czyli byłego szefa kancelarii premiera, który po raz czwarty został posłem, kosztowały podatników 23 tys. 535 zł. Pochodzący i mieszkający w Warszawie Dworczyk był kandydatem PiS z Wałbrzycha.
Podróże lotnicze rzecznika PiS-u Rafała Bochenka pochłonęły 18 tys. 387 złotych, podobnie jak samolotowe bilety Jacka Protasiewcza, któremu nie udało się wywalczyć mandatu poselskiego. "Fakt" informuje, że bilety lotnicze Krzysztofa Śmiszka z Lewicy kosztowały 13 tys. 238 zł, a Łukasza Mejzy, który startował z listy PiS, 11 tys. zł.
-
Skutek uboczny raportu komisji "lex Tusk". "Byłoby to straszne"
-
Ujawnił "darknet" dla dzieci, więc postanowiły, że "spadnie z rowerka". "Nękały mnie i groziły mojej rodzinie"
-
Jak się żyje w kraju, w którym Polacy stanowią największą mniejszość? "Inny schemat kariery"
-
Rząd Tuska "wygasi" hobby tysięcy Polaków? "Robią potworny kipisz"
-
''Czuliśmy się podludźmi". Anu Czerwiński o sytuacji osób LGBTQ
- Witalij Kliczko punktuje ukraińskiego prezydenta. Mówi o błędach
- Zimno i ciemno: trzeba więc grzać i świecić. Jak wygląda energetyczna układanka w tym sezonie?
- Morawiecki podkradł Hołowni popcorn? "Polityka to nie show"
- "Malowali pingwiny, czytali policjantom poezję", gdy "kraj niknął w chmurach gazu". Obrona parku Gezi [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- "Bez alkoholu Duda jest strasznym nudziarzem, po alkoholu odwrotnie". Kulisy polsko-ukraińskiej dyplomacji [FRAGMENT KSIĄŻKI]