Co będzie w paczkach? - W połowie będą narządy w formie puzzli, natomiast druga połowa będzie ich pozbawiona, by zwrócić uwagę, że ich w Polsce brakuje. Że to czy ktoś dostanie narząd to nie jest niestety dar z nieba - tłumaczy ideę akcji Magda Jachim z sopockiego urzędu, który włączył się w akcję, że powinien być system, by nie była to loteria, czy ktoś w potrzebie dostanie narząd, czy nie.
Akcję ma szansę zauważyć nawet kilkanaście tysięcy, którzy każdego weekendu oblegają okolice sopockiego molo. Organizatorom zależy na tym, by zabrali ze sobą do domów świadomość: - Jak można zostać dawcą, dlaczego ważne jest podpisywanie oświadczenia woli - wylicza Paweł Klikowicz. - To oświadczenie może komuś uratować życie. Chcemy zwrócić uwagę, że nie każdy potrzebujący człowiek może narząd otrzymać, dlatego tak ważne jest wyrażenie zgody oraz rozmowa wśród rodziny, przyjaciół czy znajomych - mówi przedstawiciel portalu Dawca.pl.
Akcja "Paczka z nieba" przy latarni morskiej w Sopocie odbędzie się w niedzielę między 11 a 14.
