Co się stało z Boeingiem 767? Dlaczego zawiodły dwa systemy?
Każdy samolot pasażerski ma też awaryjny system wypuszczania podwozia, właśnie na wypadek usterki podstawowych urządzeń. W Boeingu 767 taką funkcję pełnią silniki elektryczne, które powinny uwolnić blokadę przedniej goleni podwozia (znajduje się ona przy nosie samolotu, mniej więcej na wysokości kabiny pilotów) oraz dwóch głównych goleni (chowanych w kadłubie na wysokości skrzydeł). Ustalenie tego, co się stało, że oba systemy - podstawowy i zapasowy - otwierania podwozia zawiodły, będzie głównym pytaniem dla Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Boeing 767 w wersji cargo - zdjęcia archiwalne
Więcej na ten temat - w "Gazecie Wyborczej"
Dramatyczne chwile. Awaryjne lądowanie Boeinga 767 na Okęciu. Nie miał podwozia
Awaryjne lądowanie Boeinga 767 na Okęciu. Maszyna lądowała na brzuchu [ZDJĘCIA]>>
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Ujawniono plan opozycji na końcówkę kampanii. Ekspert ma wątpliwości, czy to dobra ścieżka
-
"Nie wyobrażam sobie, by wygraną opozycji komentowała Holecka". Co z TVP po wygranej opozycji?
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Tragiczny wypadek na A1. Nowe ustalenia w sprawie Majtczaka - berlińska transakcja