Tajemnicza dymisja kapitana z ABW - ważnej postaci w Agencji. Po aferze w MSWiA
"ABW nie odnosi się do spraw kadrowych" - odpisała nam rzeczniczka ABW ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, gdy "Gazeta" zapytała, czy Durbajło dalej pełni kierowniczą funkcję przy nadzorze nad bezpieczeństwem informatycznym kraju.
Ta wstrzemięźliwość jest zastanawiająca - kapitan do niedawna był jedną z twarzy ABW. Należał do nielicznej grupy funkcjonariuszy Agencji występujących publicznie. Jako wiceszef DBTI pokazywał się w mediach i na konferencjach naukowych. Był też doradcą ds. teleinformatycznych szefa ABW gen. Krzysztofa Bondaryka.
Według źródeł "Gazety" w CBA i Prokuraturze Generalnej kapitan został odwołany po zatrzymaniu w październiku Andrzeja M., do 2010 r. dyrektora Centrum Projektów Teleinformatycznych MSWiA - prokuratura zarzuca mu korupcję przy przetargach na sprzęt i oprogramowanie instytucji podlegających resortowi.
Durbajło blisko z nim współpracował. "Gazeta" podaje cztery przyczyny, dla których mógł zostać zwolniony - więcej w Wyborczej.pl >>>
-
"W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
-
Netanjahu zrobił krok w tył ws. reformy sądów. "To może być tylko taktyczna przerwa"
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
"Miał kiepską rękę do ludzi". Hołownia szczerze o Janie Pawle II. "Menadżerem był fatalnym"
-
Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
- Wielkanoc w cieniu inflacji. "Większość z nas została zmuszona do mocnego złapania się za kieszenie"
- To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
- "Sukcesja" to "brutalna diagnoza" naszych czasów. "Liczą się pieniądze i władza, reszta to kwiatek do kożucha"
- Finlandia krok bliżej NATO. Węgierski parlament podjął decyzję
- Przegląd prasy: zrozumieć upadek Silicon Valley Bank. Słówka i zwroty z newsów z CNN czy CNBC