NOP brata się z antypolską Swobodą. "Nasza sprawa"
"NOP zaprosił władze partii Swoboda do Warszawy pod koniec lipca. Na czele ukraińskiej delegacji przyjechał Taras Osaulenko, szef wydziału zagranicznego Swobody. W tym samym czasie na stronie Narodowego Odrodzenia Polski umieszczono komunikat: 'Na Ukrainie pojawiają się sygnały o gotowości do dialogu oraz widać czytelne zrozumienie wspólnych zagrożeń, jakie niesie ze sobą demoliberalna rzeczywistość'. Dalej NOP informuje o 'rewolucyjnych aktach' i współpracy polskich i ukraińskich nacjonalistów" - czytamy w "Gazecie".
"Gazeta" opisuje historię i wartości Swobody. Współpraca NOP z tą partią dziwi nie tylko przedstawicieli antyfaszystowskiego stowarzyszenia Nigdy Więcej, ale i prawicowych polityków. - Przedstawiciel partii Swoboda gloryfikują oddziały, które w czasie II wojny światowej pod wodzą Bandery mordowały Polaków podczas rzezi wołyńskiej - mówi Mirosław Gilarski, do niedawna wiceszef klubu PiS w krakowskiej radzie miasta, obecnie w Solidarnej Polsce.
Więcej w "Gazecie Wyborczej" .
WATCH DOCS: Portret rodzinny w czerni i bieli. Oglądaj dokument na TOKFM.pl>>