Neonazista wozi turystów
Na Tomasza P., szefa podhalańskiej brygady ONR, natknął się w górach m.in. Michał Rusinek, literat, wykładowca UJ i sekretarz noblistki Wisławy Szymborskiej. Opowiadał nam w 2009 r.: - Spacerowałem Doliną Chochołowską, gdy obok przejechała kolejka turystyczna. Mężczyzna za kierownicą ubrany był w koszulkę z przekreśloną gwiazdą Dawida. Byłem zdziwiony, że tego typu emblemat propaguje osoba zatrudniona przy obsłudze ruchu turystycznego w Tatrzańskim Parku Narodowym. Gwiazda Dawida to symbol Izraela, który jest na fladze tego kraju.
Oburzeni byli też inni turyści, którzy zawiadomili zakopiańską policję. Widzieli tego samego mężczyznę w innych koszulach o szowinistycznej wymowie, m.in. z napisem ''biały dumny mężczyzna'', czy z nacjonalistycznymi emblematami.
Zakopiańska prokuratura zareagowała w końcu na skargi turystów, które od dwóch lat zgłaszali policji zszokowani zachowaniem działacza Obozu Narodowo-Radykalnego. - Skierowaliśmy do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi P. za noszenie przez niego w miejscu publicznym, jakim jest Dolina Chochołowska, emblematów, które nawołują do nienawiści na tle narodowościowym - mówi Zbigniew Lis, prokurator rejonowy w Zakopanem. Grozi za to do dwóch lat więzienia.
Cały tekst w serwisie internetowym "Gazety Wyborczej" .
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
-
Gdyby nie on, Ruda Śląska mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. "To bardzo źle, że nie został upamiętniony"
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"