Hakerzy z "Anonymous" pomagają ks. Bonieckiemu. Atak na konta księży marianów
Ksiądz Boniecki - decyzją zakonu księży marianów - ma zakaz publicznych wypowiedzi, oprócz pisania do "Tygodnika Powszechnego" . Zakaz został nałożony na początku listopada, dzień po tym, jak Boniecki wystąpił w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i" i nie potępił pomysłu Ruchu Palikota, który domagał się usunięcia krzyża z sali sejmowej. I właśnie przeciw temu zakazowi wystąpili internauci, bombardując pocztę marianów tysiącami maili - informuje TVP Info. Taki atak może doprowadzić do sparaliżowania pracy systemu komunikacji elektronicznej w zakonie.
Hakerzy z Anonymous: "Oddajcie głos księdzu Bonieckiemu"
- To jest protest przeciwko ograniczaniu wolności słowa. Chodzi o to, żeby zapchać skrzynkę mailową Prowincjała Marianów wiadomościami o treści: Oddajcie głos księdzu Bonieckiemu - powiedział TVP Info anonimowy aktywista Anonymous . Akcja rozpoczęła się w poniedziałek wieczorem. Internauci zamierzają wysłać marianom kilkadziesiąt tysięcy maili.
Ksiądz Boniecki odmówił TVP Info komentarza w tej sprawie - ze względu na zakaz. Według telewizji zakonnik poprosił, by - na antenie TVP Info - podziękować wspierającym go internautom. W ubiegłym tygodniu w czasie promocji swojej najnowszej książki ks. Boniecki odniósł się do pojawiających się, m.in. w internecie, inicjatyw w jego obronie, mówiąc, że jest to dla niego pociechą.
ZAKAZ i KROPKA. Ks. Adam Boniecki w rozmowie z Moniką Olejnik
Hakerzy z Anonymous w obronie wolności słowa
Anonymous, czyli Anonimowi, to luźna, nieformalna grupa internautów, nazywana często grupą hakerską. Jest znana m.in. z pogróżek wobec Izraela , że zaatakuje główne portale internetowe w tym kraju, ostrzeżeń o zmasowanych atakach na serwis Facebook, włamań na strony sił bezpieczeństwa USA czy też ostatniego ataku na amerykański think-tank Stratfor i ujawnienia numerów kont jego klientów. Taktyka zastosowana wobec polskich zakonników jest dobrze znana specom od sieciowych zabezpieczeń.
Nieoficjalnie wiadomo, że atak internautów - niezależnie od jego skali i skutków - nie wpłynie na decyzje przełożonych.
Tusk-dziadek, Nergal owinięty flagą, Palikot na krzyżu: Okładki 2011 >>
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
"Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent