Nowa lista leków refunfdowanych>>
Jakie zmiany wprowadza nowa lista? Na pewno chorzy na cukrzycę rzeczywiście będą mieli łatwiej. Paski, które zniknęły w styczniu, są z powrotem na liście. Tańsze będą także ważne plastry przeciwbólowe stosowane w onkologii i mleko dla dzieci, które nie tolerują laktozy. To wielkie plusy.
Ekspert: Jakie nowości?
Jednak są też błędy i nieścisłości. "216 nowych, dotychczas nierefundowanych leków" - tak na stronie internetowej zapowiada listę Ministerstwo Zdrowia. - To nie tak. Po pierwsze na liście "nowości" umieszczono wiele leków, które były i są w obwieszczeniu obowiązującym od stycznia. Prawdopodobnie ktoś w ministerstwie to przegapił i przez pomyłkę zamieścił je jako nowość - mówi Aleksandra Kuźniak. Przykłady? - Augmentin 1000, augmentin 625, solian 400... - wylicza.
Jak podkreśla, pozostałe 99 proc. leków zapowiedzianych jako "dotychczas nierefundowane" to leki, które były refundowane do końca 2011 roku. Ich zniknięcie wywołało protesty pacjentów. - Wypadły z listy w styczniu. A teraz minister po prostu je przywraca, nazywając nowościami - dodaje farmaceutka.
Jak się okazuje, absolutna nowość jest jedna - to rosuwastatyna, lek poprawiający gospodarkę lipidową.
Co z obniżkami?
Tańsze leki? - Obniży się cena m.in. ważnych przeciwbólowych plastrów onkologicznych. Niektóre kosztowały powyżej 100 zł. Teraz kosztują 3,2 zł lub są bezpłatne - wylicza Aleksandra Kuźniak.
- Śmieszy mnie natomiast, gdy Ministerstwo Zdrowia informuje o obniżce ceny leku o... 11 gr. O tyle producent zjechał z ceny jednego z leków. Kto to ma odczuć? NFZ? Pacjent? - pyta farmaceutka.
Jak mówi, są także podwyżki cen. - Np. clexane - heparyna drobnocząsteczkowa w zastrzykach, która nie ma tańszego odpowiednika. W obwieszczeniu ze stycznia kosztowała od 3,2 do 24,03 zł w zależności od dawki. Według nowego obwieszczenia kosztuje od 11 do 51,93 zł - dodaje Kuźniak.
Praca do 67. roku życia? Sprawdź, kiedy przejdziesz na emeryturę [TABELA]>>
