Katastrofa kolejowa: nadal nie zidentyfikowano ciał pięciu osób
- Czuwają tam prokuratorzy, policjanci i psycholodzy - mówi Romuald Basiński, rzecznik prowadzącej śledztwo prokuratury okręgowej. - Zidentyfikowane zwłoki można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to rozpoznani przez członków rodzin, drugie ofiary to ci, co mieli przy sobie dokumenty, ale jeszcze nie doszło do identyfikacji przez krewnych. I wreszcie są szczątki, przy których nie było dokumentów.
Takich zmarłych i niezidentyfikowanych osób w niedzielę o godz. 15 było pięć. - Sytuacja cały czas się zmienia, obywatelka USA to na tę chwilę jedyna śmiertelna ofiara z zagranicy - informuje prok. Basiński.
Jak podaje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego, wśród rannych pasażerów pociągów było 8 obcokrajowców. Wśród poszkodowanych było 6 Ukraińców - 4 zostało przewiezionych do szpitala im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie, 1 do szpitala urazowego w Piekarach Śląskich, 1 do szpitala w Jędrzejowie. 1 obywatel Mołdawii znajduje się w szpitalu w Zawierciu. Ósmy obcokrajowiec - najprawdopodobniej obywatel Czech - został przewieziony do szpitala we Włoszczowie.
Rodziny poszkodowanych mogą uzyskać informacje o swoich bliskich w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego, tel. 32 2077 201 lub 32 2077 202.