Meller: W centrum Warszawy powinien stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego
"Więcej nie pójdę pod pałac" - napisał w ''Rzeczpospolitej'' Mazurek . Publicysta ostro zaatakował PiS za upolitycznianie obchodów ("wiec PiS", "w rocznicę śmierci nie przynosi się szubienic na plakatach"). Skrytykował też rząd za "brak klasy" w obchodzeniu rocznicy. Do tego tekstu odniósł się dzisiaj Meller w "Newsweeku".
"Zanim napiszę co poniżej, muszę podkreślić, że nie wierzę w zamach" - zaznacza na wstępie Meller. "Zdaję sobie też sprawę, że po tym, cośmy przeżyli przez ostatnie 2 lata, na pytanie (...)" Ile jeszcze potrwa ta szalona zimna wojna domowa ", nie ma dobrej odpowiedzi. 10 lat? 20? 50?" - pisze i uderza w rząd Tuska: "Zgadzam się ze słowami Włodzimierza Cimoszewicza, że ta władza potraktowała katastrofę prezydenckiego samolotu trochę jak włamanie do garażu na Pradze".
Zdaniem Mellera, rząd "zlekceważył zarówno wagę historyczną tragedii, jak i swe powinności w egzekwowaniu zobowiązań państwa polskiego, choćby w kontaktach ze wschodnim sąsiadem po katastrofie". Naczelny "Playboya" zarzucił też władzom "palikotyzację przekazu, czyli pełen pogardy, cyniczny rechot z obolałej wrażliwości jednej trzeciej narodu".
"Pomnik powinien stanąć. Lech Kaczyński dla milionów jest bohaterem"
"W centrum Warszawy, w prestiżowym miejscu powinien stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego. Najlepiej z panią Marią. Nie głosowałem na niego, nie głosowałbym w kolejnych wyborach, ale był wielkim polskim patriotą (...), zginął na posterunku, wypełniając misję państwa polskiego, a dla milionów Polaków był, jest i będzie bohaterem narodowym" - zaznacza Meller.
I dodaje, że "próbę utrącenia budowy pomnika przez platformerskie władze Warszawy" uważa za "niegodną małostkowość".
"Bez gestu na pewno nic się nie zmieni"
"Być może pomnik niczego nie zmieni w naszej niechęci i nienawiści. Jednak bez gestu, który - powtarzam jeszcze raz - jest naszą powinnością, nie zmieni się na pewno nic. Powiecie: i tak będą nas wyzywać od zdrajców i lemingów. Być może. Ale przynajmniej będę mógł pójść razem z Robertem Mazurkiem złożyć kwiaty. (...) Od czegoś trzeba zacząć" - kończy Meller.
"Jesteśmy tu już 2 lata, ponieważ..." - "obrońcy krzyża" dla Gazeta.pl [WIDEO]
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
"Nierozerwalne małżeństwa" Mentzena. Bodnar o promowaniu "poglądów sprzecznych z prawami człowieka"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent