Szef rosyjskich kibiców: Zatrzymali nam paszporty. Dokumenty ws. marszu złożymy

Do warszawskiego ratusza jeszcze dzisiaj mają wpłynąć dokumenty potrzebne do zarejestrowania przemarszu rosyjskich kibiców ulicami stolicy. Informację tę potwierdził w rozmowie z TOK FM Aleksander Szprygin, prezes Rosyjskiej Unii Kibiców, który z dużą grupą fanów futbolu wylądował wczoraj wieczorem na Okęciu.

- Nasi przedstawiciele zaniosą do prezydent Warszawy wniosek o zgodę na przejście ulicami Warszawy. Ma to być pokojowy i spokojny przemarsz. Mamy nadzieję, że uda nam się dojść do stadionu - mówił reporterowi TOK FM po przylocie Szprygin. Zgodnie z zapowiedzią wniosek o zarejestrowanie zgromadzenia ma wpłynąć jeszcze dzisiaj.

Swój marsz rosyjscy kibice chcą zorganizować 12 czerwca, w Święto Rosji. Tego dnia zaplanowany jest też mecz Polska - Rosja, dlatego celem pochodu ma być Stadion Narodowy.

- Przylecieliśmy głównie po to, by pooglądać mecze i dopingować rosyjską reprezentację. Mieliśmy co prawda małe problemy na lotnisku, na jakiś czas zabrali nam paszporty... ale najważniejszy jest mecz i to, że będziemy kibicować naszym - zapewniał Szprygin.

Rosyjscy fani futbolu zapewniają, że do Polski przyjeżdżają tylko i wyłącznie po to, żeby się dobrze bawić. - Chcemy kibicować tak, by nie przekroczyć prawa. Wiemy, że niektórzy Polacy są źle do nas nastawieni, mogą być jakieś prowokacje. Za tych, którzy im ulegną, odpowiadać nie możemy. My przyjechaliśmy wspierać naszą drużynę, chcemy zostawić u was po rosyjskich kibicach jak najlepsze wrażenie. Piłka nożna powinna zbliżać ludzi, a nie dzielić - mówił na lotnisku lider kibiców z Tomska.

Termin zgłoszenia marszu mija dokładnie jutro, bo zgodnie z prawem manifestację trzeba zarejestrować co najmniej na trzy dni przed planowaną datą zgromadzenia. Władze stolicy już zapowiedziały, że jeżeli wniosek wpłynie, rozpatrzą go pozytywnie.

O przemarsz kibiców był wczoraj pytany również premier Donald Tusk. - Warszawa wytrzyma przemarsz niejednej grupy kibiców, nie tylko rosyjskich. Ich także powinniśmy przywitać jak najserdeczniej - stwierdził szef rządu.

- Chętnie bym namówił także polskich kibiców i Polaków, żeby w tym przemarszu uczestniczyli, bo tak naprawdę jest to rocznica ostatecznego pogrzebania Związku Radzieckiego. 12 czerwca to jest data ogłoszenia suwerenności tej nowej Rosji, tak naprawdę nie widzę jakiegoś powodu, żeby konkretnie na tę datę się gniewać - zaznaczył Tusk

Do tej pory warszawski ratusz nie zgodził się tylko na jedną manifestację w czasie Euro. Chodzi o protest "Solidarności", która chciała zorganizować swój pochód w dniu rozpoczęcia mistrzostw. - Powodem wydania naszego zakazu były względy bezpieczeństwa - poinformowała dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor.

- Organizator planował swoją manifestację w godz. 12-23, chciał przemieszczać się mostem Poniatowskiego, czyli tam, gdzie będzie ten duży potok kibiców na Stadion Narodowy. Miał również zamiar chodzić wokół stadionu - tam gdzie są drogi dojścia, drogi ewakuacyjne i dojazdowe dla służb. Uznaliśmy, że to był wyjątkowy powód, żeby wydać zakaz - tłumaczyła.

W Euro 2012 reprezentacja Rosji rywalizować będzie w grupie A z Polską, Czechami oraz Grecją. Pierwszy mecz - z Czechami - Rosjanie rozegrają 8 czerwca we Wrocławiu. 12 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie spotkają się z Polakami, a cztery dni później, również w stolicy, zmierzą się z Grekami.

Według nieoficjalnych informacji w rękach rosyjskich kibiców łącznie może być nawet 40 tys. biletów na mecze fazy grupowej. Rosyjska Unia Kibiców utrzymuje, że 8 czerwca do Wrocławia na spotkanie sbornej z Czechami wybiera się ponad 10 tys. fanów z Rosji.

Ciekawie o piłce i nie tylko. Mecz Polska-Grecja obejrzą z nami Szczepkowska&Gessler >

TOK FM PREMIUM