[LOŻA HONOROWA] Szczepkowska&Gessler: I jak wytłumaczyć młodym, co to patriotyzm?
Czytaj całą relację na żywo ze spotkania Szczepkowska&Gessler >>
Do naszej [LOŻY HONOROWEJ] w popularnej warszawskiej restauracji Blue Cactus zaprosiliśmy do wspólnego oglądania meczu Polska - Grecja Joannę Szczepkowską i Adama Gesslera. I choć naszych gości zachęciliśmy do rozmowy nie tylko na temat tego, co dzieje się na boisku, to emocje sportowe udzieliły im się bez dwóch zdań.
Właściciel popularnego lokalu U Kucharzy Adam Gessler nie mógł powstrzymać się od komentarza na temat zaplecza kulinarnego nowych stadionów. - Tylko jeden ma restaurację, reszta zatrudnia catering. A wszystkie te firmy cateringowe mają jedną ofertę: kebab, hot dog, pizza... Żadnej rzeczy polskiej - wytknął.
Same strefy kibiców nazwał "niedobrymi miejscami". - Strefy mają podpisane umowy z restauracjami fast food i muszą być tam serwowane takie potrawy. Ale poza strefą? Mam nadzieję, że właśnie tam zachęcimy zagranicznych gości do jedzenia w naszym kraju - dodał.
"Dlaczego Polacy grają na co dzień zagranicą?"
Joanna Szczepkowska tymczasem wyraziła zdziwienie tym, że tak wielu polskich piłkarzy gra w klubach zagranicznych. - To jest dla mnie trudne do zrozumienia - zdradziła. - Tak, i mają podwójne obywatelstwa. Na przykład Polański - wtórował jej Adam Gessler. - Żaden z nich chyba nie gra w rodzimym klubie: Błaszczykowski, Piszczek, Lewandowski w Niemczech, Polański - też. Inni we Francji... Kiedyś to było nie do pomyślenia - dodał.
Restaurator skonstatował po chwili, że dziś patriotyzm znaczy dla młodych ludzi zupełnie coś innego. - Nie podejmuję się rozmawiać dziś z młodymi ludźmi o patriotyzmie. Nie wiedziałbym, co miałbym powiedzieć, jak wytłumaczyć. A kiedy my byliśmy mali, to było oczywiste - mówił właściciel kultowych Przekąsek Zakąsek.
- Tak, kiedyś mieliśmy "nas" przeciw "im" - zgodziła się z nim aktorka. Z tematu patriotyzmu u młodych nasi goście gładko przeszli z kolei do rozmowy o swoich dzieciach. Pani Joanna wspomniała o swoich dwóch córkach i wnuczce Zosi. - Kiedyś to było słowo obciachowe: "babcia". Teraz to się zmieniło - skwitowała z zadowoleniem. - Teraz możemy uczyć się od dzieci - dodała.
Eurogorączka nad Polską. Jak kibicuje Wasze miasto? [ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW] >
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
- Dron nieznanego pochodzenia uderzył w blok mieszkalny w Woroneżu w Rosji. Cel mógł być inny
- Rząd przyjął nowelizację budżetu na 2023 rok. Morawiecki: Dokonaliśmy rewizji
- Startuje cross-border.pl - KIG i Amazon pilotują eksport polskich MŚP
- Miała trzy promile alkoholu i "opiekowała się" synkiem. Została zatrzymana i trafiła do aresztu
- Atak rekina w Egipcie. Władze: Schwytano drapieżnika, który zabił obywatela Rosji