Zimoch: Niektórzy myślą, że ja jakieś dropsy łykam, że coś wącham, że oszalałem
Tygodnik "Wprost" zrobił reportaż o popularnym dziennikarzu sportowym Polskiego Radia, który w czasie Euro stał się jeszcze popularniejszy . "Nic nie pamiętam. To jest taki stan, że nic. Kompletnie nic. Słuchacze mi później przypominają" - opowiada "Wprost" o swojej pracy Zimoch i mówi, że w dniu otwarcia Euro płakał dwa razy: kiedy zobaczył kibiców przed meczem i na stadionie, jak wjeżdżał autokar polskiej reprezentacji. "Kurde, nie mogę o tym mówić. Jestem stary i widzi pani " - dodaje ze łzami w oczach.
Przyznaje też, że podczas komentowania meczu Polska- Czechy serce waliło mu jak młot, ale "na szczęście bez sierpa".
Marzy o byciu adwokatem. Ale "takim jak u Grishama"
Zimoch mówi, że podczas zajęć ze studentami namawia ich, żeby codziennie rano po przebudzeniu spojrzeli w okno i w 15 zdaniach opisali to, co widzą, ale w taki sposób, żeby "zobaczył to niewidomy". "Boże, teraz, kiedy tak gadamy, to zdaję sobie sprawę, że jak idę ulicą, to w myślach opisuję, co widzę. Czyli to jest jednak jakieś poważne zboczenie" - zauważa słynny komentator.
Dodaje, że nauczył go tego profesor prawa rzymskiego na studiach prawniczych. Zimoch przyznaje, że czasem marzy o byciu adwokatem, ale "takim jak u Grishama": "Wchodzę na salę sądową. Cisza. I zaczynam mówić. I stosuję te wszystkie techniki procesowe. I idę na żywioł, gram na uczuciach składu sędziowskiego. I mój klient wygrywa" .
Futbol to coś więcej niż sport
"Ktoś powie, że futbol to tylko sport. A ja wiem, że nie tylko, bo to jest wspólnota, identyfikacja, poczucie tożsamości narodowej" - przekonuje komentator. Podaje przykład Irlandczyków, którzy "zaśpiewali tak, że aż dym szedł". Gorzko stwierdza, że PZPN zapomniał, że dla piłkarzy ważne jest kibicowanie oraz że prezesa Latę Euro przerosło.
Zimoch to komentator kultowy, wśród kibiców ma wiernych fanów, z których część ogląda mecze w telewizji z wyłączoną fonią i włączoną relacją radiową Zimocha. Wielu protestowało po odmowie TVP wykorzystania komentarza Zimocha w transmisjach meczów Euro. Fragmenty jego komentarzy z meczów Polaków są hitami YouTube'a. Po meczu z Rosją wezwał polskich kibiców do rozwinięcia na meczu z Czechami gigantycznej flagi. Apel ten został wykorzystany przez twórcę filmiku "Mecz o wszystko", który zdobył ogromna popularność wśród internautów, zanim TVP nakazała usunąć go z YouTube'a :
MECZ O WSZYSTKO ! Polska - Czechy przez kneefer
Kibice posłuchali Zimocha - we Wrocławiu rozwinęli megaflagę.
Flaga rozwinięta podczas meczu Polska-Czechy Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta
Cały reportaż o Tomaszu Zimochu w najnowszym "Wprost"
Tak kibicowaliśmy naszej drużynie na Euro 2012 [NAJLEPSZE ZDJĘCIA] >>
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Koniec protestu osób z niepełnosprawnościami. Posłanka Hartwich przekazała, kiedy opuszczą Sejm
-
PiS plus Konfederacja równa się kolejny rząd? "Ona będzie Solidarną Polską do kwadratu"
-
Polski ambasador mówi o wejściu Polski w konflikt z Rosją. Schnepf: To jest jak dymisja
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
- "Babciowe". Donald Tusk obiecuje nowe świadczenie. "Nikt na tym nie traci"
- Robert Lewandowski o "aferze premiowej". Zaskoczył kibiców
- PiSowscy wujowie - co mówią, co myślą? I czy waloryzacja 500 plus to będzie "game over" dla opozycji
- Ktoś odważy się aresztować Putina? Na pewno nie Węgry. "Sygnał dla świata"
- Miesiączka, podpaski, tampony - przestań się wreszcie wstydzić! Czy urlop menstruacyjny jest możliwy w Polsce