Wybuch butli z gazem w Opolskiem. 11 osób rannych, w tym 5 dzieci

Co najmniej 11 osób zostało rannych w wybuchu butli z gazem w Olesnie w województwie opolskim. Wśród rannych jest pięcioro dzieci i trzech strażaków. Najciężej ranne dziecko śmigłowiec wiezie do szpitala w Opolu. Tylko dzięki szczęściu nie doszło do gorszej tragedii.

Do wypadku doszło w warsztacie drobnych napraw na ulicy Tadeusza Kościuszki, blisko rynku w Olesnie. Gdy strażacy dojechali na miejsce, wybuchła butla z acetylenem. - Całe szczęście, że nie zdążyli wejść do akcji, bo skutek byłby bardzo poważny - mówił w TVN 24 Adam Janiuk ze straż pożarnej w Opolu.

Strażacy natychmiast zarządzili ewakuację 30 osób mieszkających w okolicznych budynkach. W trakcie wyprowadzania ludzi z mieszkań nastąpił kolejny wybuch. Rannych zostało 11 osób, w tym trzech strażaków. Wśród rannych jest pięcioro dzieci. Najciężej ranne dziecko jest przewożone śmigłowcem do szpitala wojewódzkiego w Opolu. Ma poparzone górne drogi oddechowe.

W szpitalu został też jeden ze strażaków, reszta po opatrzeniu została wypuszczona do domu.

Pożar został wprawdzie już ugaszony, ale w warsztacie były kolejne butle, w tym z propanem, acetylenem, tlenem i argonem. Strażacy schładzają butle, żeby nie doszło do kolejnego wybuchu. Nagrzane butle są w brezentowym worku z wodą.

TOK FM PREMIUM