Odzyskają pieniądze? Rekordzista powierzył Amber Gold aż 3,2 mln zł...
Z informacji "GW" wynika, że 67 osób wykupiło w Amber Gold certyfikaty warte pół miliona. Natomiast kwoty powyżej 15 tysięcy euro - te, które są monitorowane w systemie bankowym - ulokowało w Amber Gold ponad 1100 osób. Czy klienci parabanku zdołają coś odzyskać? Według szacunków prawników mają szansę na zwrot zaledwie jednej czwartej, maksymalnie jednej trzeciej wpłaconych kwot.
Agenci ABW przeszukali m.in. w biura firmy i znaleźli złoto i platynę warte 10-12 mln zł (wcześniej P. zapewniał, że jego firma ma złoto i platynę warte 55-65 mln zł i nieruchomości warte 35 mln - red.). W dodatku w kolejce do zwrotu pieniędzy pierwszy jest skarb państwa. Marcinowi P. - podejrzanemu o prowadzenie zabronionej działalności parabankowej - grozi kara 5 mln zł grzywny. Prawdopodobnie P. ma też zaległe podatki do zapłacenia.
Cały artykuł przeczytasz w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" >>