Debata w Sejmie ws. Amber Gold trwa. Kolejni politycy, zaczynając od premiera Donalda Tuska, przedstawiają informacje o działaniach instytucji państwowych ws. spółki Marcina P. Sejm ma zająć się też projektem uchwały PiS w sprawie powołania komisji śledczej ds. Amber Gold.
Dymisja premiera, więzienia dla jego syna
Jak ocenia Wojciech Czuchnowski w "Gazecie Wyborczej", podczas dzisiejszej debaty w Sejmie będzie można się spodziewać gorącej dyskusji, w trakcie której padną żądania dymisji premiera i prokuratora generalnego. Pisze również, że nie zabraknie zapewne oskarżeń pod adresem syna Tuska, któremu, jak doniosła "Gazeta Polska Codziennie", grozi 10 lat więzienia za to, że jednocześnie pracował dla Państwowych Portów Lotniczych oraz linii OLT.
Czuchnowski stwierdza także, że jeżeli powołana zostanie komisja śledcza ws. Amber Gold, jak zwykle do worka z aferą będzie można wrzucić wszystko. "Nie tylko rzeczywiste zaniedbania, ale też wszelkie 'kulisy sprawy'. Od związków z politykami z Trójmiasta, celebrytami, po finansowanie filmu o Wałęsie (tu okazja do przypomnienia agenta 'Bolka')" - pisze Czuchnowski.
Pytania do premiera
Izabela Kacprzak z "Rzeczpospolitej" wymienia z kolei pytania, na które powinien odpowiedzieć premier podczas debaty, m.in.: Czy szef ABW Krzysztof Bondaryk informował go o podejrzeniach wobec Amber Gold?; Dlaczego Urząd Lotnictwa Cywilnego dopuścił do funkcjonowania nowej linii lotniczej OLT Express?; Skąd wzięła się bierność Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie reklam oferowanych przez Amber Gold?
Wiceminister finansów pod ostrzałem?
Robert Zieliński z "Dziennika Gazety Prawnej" zauważa, że w tej sprawie sporo do zarzucenia może mieć wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz. Przez dwa lata nie przygotował bowiem rozporządzenia do znowelizowanej ustawy o praniu brudnych pieniędzy.
"Skutek jest taki, na co zwracała uwagę NIK, że firmy takie jak Amber Gold czy Finroyal nie były objęte kontrolą" - zauważa Zieliński.
Wraca Sejm. "Jak otwarcie cyrku"
"Rozpoczęcie prac parlamentu jest dla mnie trochę jak otwarcie cyrku. Będzie się działo!" - pisze zaś w swoim felietonie Magdalena Środa. Filozofka zaznacza, że chodzi jej o powrót do pracy "głównych aktorów tego przedsięwzięcia; woltyżerów, skoczków, magików i klaunów, którzy - niestety - określają kształt naszego parlamentaryzmu" - zauważa Środa.
Najciekawiej dzisiejszą debatę podsumował w TOK FM Aleksander Kwaśniewski. Gdy Janina Paradowska zapytała go, czy będzie cały dzień siedział przed telewizorem i oglądał obrady, były prezydent odpowiedział: "Eeee, nieeee".
Zobacz relację na żywo z dyskusji ws. Amber Gold w Sejmie >>
