Iustitia po publikacji "GPC": zachowanie sędziego mogło uchybiać godności urzędu
A chodzi o nagranie opublikowane przez "GPC", na którym zarejestrowano rozmowę osoby podającej się za asystenta Tomasza Arabskiego (szefa kancelarii premiera) z szefem Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszardem Milewskim. W trakcie rozmowy była też mowa o bezpośrednim spotkaniu z premierem. - Chciałbym dużo rzeczy przedstawić panu premierowi - mówił. Rzekomy asystent poinformował go, że do spotkania może dojść dopiero po posiedzeniu sądu ws. aresztu dla Marcina P., szefa Amber Gold. Sędzia zaś zapytał, czy ma przyspieszyć posiedzenie sądu w tej sprawie.
Sędzia uległ prowokacji? Myślał, że rozmawia z kancelarią premiera >>>
Ostatecznie ustalono, że posiedzenie odbędzie się 12, a spotkanie z premierem 13 września. Dalej pojawił się temat składu sędziowskiego na tym posiedzeniu: - To są zaufane dla pana osoby? Wie pan, sprawa jest ważna, po prostu - miał zapytać sędziego mężczyzna. - O to proszę się nie martwić - zapewniał prezes.
"Zachowanie uchybia godności urzędu"
Po publikacji dziennika swoje oświadczenie wydało m.in. Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", które domaga się postępowania wyjaśniającego wobec Ryszarda Milewskiego. Jego rzekome zachowanie zaś ocenia jako "poważne uchybienie godności urzędu sędziego".
Giertych: Organizowanie takich prowokacji jest niemoralne. Tabloidy atakują III władzę >>>
- Zdecydowaliśmy się wystosować nasz apel, ponieważ doniesienia prasowe są dla nas niepokojące. Jeżeli tego typu rozmowy miały rzeczywiście miejsce, to istnieje podejrzenie, że mogło to stanowić uchybienie godności urzędu sędziego - mówi w rozmowie z TOK FM rzecznik Iustitii Bartłomiej Przymusiński. - Najwłaściwszym trybem wyjaśnienia tego jest postępowanie prowadzone przez rzecznika dyscypliny, który może zainicjować postępowanie dyscyplinarne przeciwko sędziemu - dodaje.
Nasz rozmówca podsumowuje: - Nie podejmuję się oceny, czy miało miejsce złamanie prawa, nawet trudno mi podjąć się oceny, czy miało miejsce uchybienie etyce. Jest poważne niebezpieczeństwo, natomiast, żeby takiej oceny dokonać, trzeba mieć cały materiał dowodowy, czyli choćby pełen zapis rozmowy. Ja nim nie dysponuję.
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
"Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
-
Przedsiębiorca rozwija swój biznes z Żabką, czyli jak otworzyć sklep pod szyldem sieci [MATERIAŁ PROMOCYJNY]
- Jak naprawić relacje Polski z Ukrainą i Brukselą? Przedwyborcza debata w Radiu TOK FM
- O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- Polska i Ukraina "nakręcają spiralę fatalnych relacji". "Strzelanie po kolanach, które broczą krwią"
- "Opozycja może te wybory wygrać, tylko naobiecywała cuda na kiju"
- Zmarł po kąpieli w Bałtyku. "Miał rany na skórze"