Nie będzie blokady Marszu Niepodległości? Zostanie demonstracja
Członkowie Porozumienia i środowiska antyfaszystowskie zrezygnowały z blokady wzorem ubiegłego roku. Chcą natomiast od rana 11 listopada organizować marsz w stolicy. Ruszą spod Pomnika Bohaterów Getta, a zakończą manifestację na pl. Zamkowym.
Oznacza to, że w Warszawie tego dnia będą co najmniej trzy pochody: planowany nawet na kilkadziesiąt tysięcy osób Marsz Niepodległości organizowany przez Młodzież Wszechpolską i Obóz Radykalno-Narodowy, patriotyczny marsz prezydenta Bronisława Komorowskiego połączony z obchodami państwowymi święta niepodległości i demonstracja antyfaszystowska przygotowana przez Porozumienie 11 Listopada.
Rok temu 11 listopada prawicowy Marsz Niepodległości w stolicy "wsparli" stadionowi zadymiarze gotowi w patriotycznym zrywie do regularnej bitwy z policją i uczestnikami konkurencyjnej "Kolorowej Niepodległej". Bojówkarze Antify "ochraniający" kontrmanifestantów nie pozostali dłużni próbującym przedrzeć się do uczestników happeningu grupom ze flagami ONR. Na placu Konstytucji doszło do regularnej bijatyki. W ruch poszła kostka brukowa. Zniszczono kilka radiowozów, spalono wóz transmisyjny TVN.