Próba zamachu na Sejm. Co wiemy? [PODSUMOWANIE] >>
Jak mówi prokuratura, od 5 listopada trwało postępowanie przygotowawcze w sprawie planowanego zamachu na Sejm, rząd i prezydenta. 9 listopada aresztowano 45-letniego Brunona K. , który miał stać za planami ataku. Oprócz niego w sprawę zamieszanych jest przynajmniej dwóch innych mężczyzn.
Również 9 listopada zatrzymany został prawdopodobny wspólnik K. Postawiono mu zarzuty nielegalnego posiadania broni i obecnie znajduje się pod nadzorem policyjnym. Dziś z kolei, o godz. 6 ABW z polecenia prokuratury zatrzymała drugiego mężczyznę, który miał pomagać głównemu podejrzanemu.
- Właśnie trwają związane z nim czynności prokuratorskie. Jutro zdecydujemy, czy wystąpimy do sądu z wnioskiem o areszt. Najprawdopodobniej jemu również postawiony zostanie zarzut nielegalnego posiadania broni - potwierdza Gazeta.pl prok. Piotr Kosmaty, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.
Celem zamachu miał być Sejm podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów; zamachowiec uważał, że najlepszym momentem będzie rozpatrywanie projektu budżetu. Podejrzany rozpracował okolice budynku Sejmu.
