Wielka akcja policji. "Największe śledztwo korupcyjne w służbie zdrowia"

Czy amerykański koncern produkujący sprzęt ortopedyczny miał nielegalny fundusz na łapówki dla lekarzy i szefów szpitali w Polsce? Sprawdza to katowicka prokuratura z pomocą FBI. W grę wchodzi ponad sto osób z 51 szpitali. - To największe śledztwo korupcyjne w służbie zdrowia - twierdzi oficer policji.

Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach prok. Leszek Goławski mówi: "Postępowanie dotyczy korupcji przy przetargach na dostawy sprzętu medycznego. To wszystko, co na obecnym etapie możemy powiedzieć".

Według informacji "Gazety" chodzi o przetargi wygrane przez Stryker Polska. To spółka amerykańskiego koncernu Stryker Corporation - lidera na rynku ortopedycznym. Oferuje produkty do rekonstrukcji stawów, zespalania kości, stabilizacji kręgosłupa oraz implanty. Prokuratura wszczęła postępowanie z inicjatywy amerykańskiego FBI, które natrafiło w USA na korespondencję mailową pracowników Stryker Polska.

Łapówki za wakacje na Karaibach

Korespondencja zawiera nazwiska ponad stu osób z 51 szpitali, które w latach 2003-2006 miały dostać łapówki. Ich kwoty to 10 proc. wartości rozstrzyganego przetargu. Łapówkami były m.in. drogie wyjazdy turystyczne. Z maili wynika, że dyrektorka jednego ze szpitali sama uzależniła pozytywne rozstrzygnięcie przetargu od sfinansowania jej wakacji. Policja potwierdziła, że kobieta poleciała z mężem na wakacje na Karaiby, a Stryker zapłacił za ich podróż 28 tys. zł. W tym szpitalu koncern miał kontrakt na dostawy sprzętu wart kilkaset tysięcy złotych.

Czytaj więcej w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" >>

TOK FM PREMIUM