Kardynał Józef Glemp nie żyje. Arcybiskup Muszyński: Odszedł Prymas przełomu tysiącleci

- Ze śmiercią prymasa Józefa Glempa kończy się ważna epoka dla Kościoła w Polsce, także dla metropolii gnieźnieńskiej, której był przez wiele lat pasterzem - powiedział arcybiskup Henryk Muszyński, prymas senior. Arcybiskup Muszyński podkreślił, że kardynał Glemp był tym opatrznościowym człowiekiem, który przewodził Kościołowi na przełomie wieków, na przełomie tysiącleci. Był człowiekiem oddanym głęboko Kościołowi, który poświęcił całe swoje życie służbie Kościoła.

- Był to człowiek, którego podziwiałem zwłaszcza w trudnych chwilach dla Kościoła, gdzie wykazywał wiele duchowej odwagi, a przy tym potrafił znaleźć rozwiązanie w sytuacjach skrajnych i sobie przeciwstawnych - mówił. - Na ten czas, w którym Pan Bóg postawił go na czele Kościoła w Polsce po kardynale Wyszyńskim, był to pasterz, który dobrze przysłużył się Kościołowi w tak ważnych i przełomowych czasach - dodał.

Zdaniem arcybiskupa Muszyńskiego posługa kardynała Glempa w pewnym sensie była o wiele trudniejsza niż jego poprzednika, gdyż za czasów kardynała Wyszyńskiego wystarczyło się bronić, a po uzyskaniu wolności trzeba było Kościół przystosować do nowych, zmienionych warunków. Dodał, że prymas Glemp miał wielką zdolność ukazywania Kościoła od strony ewangelicznej. I w tym właśnie względzie kardynał Glemp wykazywał doskonałą "sensus ecclesiae".

A przy tym - zaznaczył arcybiskup Muszyński - był on człowiekiem bardzo pokornym, który potrafił ludzi słuchać i każdego swego rozmówcę traktował bardzo poważnie.

Dziś po długiej chorobie w Warszawie zmarł kardynał Józef Glemp. Prymas senior miał 83 lata. Rok temu przeszedł operację. Dziś rano obecny metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz prosił wiernych w komunikacie o modlitwę w intencji kardynała Glempa.

TOK FM PREMIUM