Bugaj: Dlaczego obywatele nie mają wiedzieć, jakie podatki płaci Kwaśniewski?
Prof. Ryszard Bugaj, założyciel Unii Pracy, nie ma wątpliwości, że rok 2013 nie będzie łatwy dla Polski. Jego zdaniem na pewno możemy się spodziewać wzrostu bezrobocia.
Jak radzić sobie z kryzysem? - Trzeba szukać punktu równowagi między podtrzymywaniem popytu, także przez wydatki publiczne, a redukcją zadłużenia. Żeby się rynki zagraniczne na nas nie obraziły. Byłoby bardzo źle, gdyby się obraziły - oceniał ekonomista w "Poranku Radia TOK FM".
Państwo sięgnie do kieszeni bogatych?
Zdaniem Bugaja kryzys jest dobrym momentem, żeby "sięgnąć po podatki od wysokich dochodów". - Bo one są w Polsce drastycznie niskie - stwierdził. I dodał, że nie chce nic więcej niż "przywrócenia 40-procentowej stawki podatku dochodowego i zlikwidowania podatku liniowego dla najbogatszych, który wprowadził Leszek Miller".
Według ekonomisty ze zmiany przepisów "trzeba byłoby uzyskać 10 mld zł do budżetu państwa".
Gość TOK FM nie obawia się, że zmiana przepisów spowoduje wyjazd z Polski osób bogatych. Tak jak dzieje się we Francji po zapowiedzi wprowadzenia 75-procentowej stawki dla najbogatszych.
- Ludzie rozsądni nie wyprowadzą się. Ale oczywiście rekiny mogą szukać miejsca w raju podatkowym. I taka furtka powinna być przymknięta - uważa prof. Bugaj.
Jakie podatki płacą Kwaśniewski i Kulczyk?
Innym kontrowersyjnym pomysłem ekonomisty jest otwarcie dostępu do informacji o dochodach i płaconych podatkach. - Widzę wielkich biznesmenów, którzy opowiadają, jak cudownie będzie, kiedy podatki będą niskie. Ja chciałbym wiedzieć, ile oni płacą.
Zdaniem prof. Ryszarda Bugaja obywatele mają prawo wiedzieć, jakie podatki płacą osoby publiczne. - Płacimy na biuro Aleksandra Kwaśniewskiego. Najbogatszy Polak, dr Jan Kulczyk, największe pieniądze zrobił na interesach z państwem. Dlaczego obywatele nie mają wiedzieć, jakie płacą podatki? - pytał ekonomista.
Media ostatnio zajęły się dochodami byłego prezydenta. Kwaśniewski prowadzi liczne wykłady, współpracuje ze spółkami Jana Kulczyka, a także doradza m.in. prezydentowi Kazachstanu. Nie chce jednak powiedzieć, o jakich kwotach jest mowa.
Bugaj nie ma wątpliwości, że realizacja jego pomysłu będzie wyjątkowo trudna. - Taki postulat natrafiłby na opór elity finansowej - podkreślał w rozmowie z Tomaszem Sekielskim.
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie
- Rosjanie nie chcą walczyć w Ukrainie. 600 rezerwistów wróciło do kraju