"Wprost": Inspektor policji kupił limuzynę w dwuznacznych okolicznościach
Łysakowski jest w komendzie odpowiedzialny za zmiany w centrali policji. W sprawie chodzi o Volkswagena Passata CC za ponad 113 tys. zł. "Policjant kupił je od dealera z Podhala. W dziwnych okolicznościach" - czytamy w tygodniku .
Policjant miał sam mówić, że wpłacił połowę kwoty i we wrześniu dostał auto w użytkowanie. Resztę zapłacił dopiero 18 stycznia i wtedy przerejestrował samochód.
Konferencje w Bukovinie
Dziennikarze chcieli kupić volkswagena w podobny sposób. - Opcja, że dopłaca pan za kilka miesięcy, jest niemożliwa - wyjaśnił sprzedawca. Właściciel salonu Edward Kuchta zaznaczył, że sam podjął decyzję o sprzedaży auta inspektorowi. - Klient został polecony. Przez kogo? Nie pamiętam - mówił.
Kuchta jest współwłaścicielem ekskluzywnego hotelu Bukovina. W przeszłości kierowane przez Łysakowskiego Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji zorganizowało w Bukovinie dwie duże konferencje.