- Sąd rejonowy w Gdańsku pozytywnie rozpatrzył moje zażalenie ws. umorzenia przez prokuraturę postępowania wobec radnej Kołakowskiej za „ogolić na łyso” - poinformowała posłanka PO, Agnieszka Pomaska. - Według sądu to nie było „wyłącznie wyrażenie dezaprobaty”. - Prokurator musi ponownie nad tym popracować - napisała na Twitterze.
Sąd uznał dziś (wtorek, 21.11), że prokuratura powinna ponownie zbadać, czy w sprawie na pewno nie doszło do popełnienia przestępstwa.
Śledczy będą musieli zająć się tą sprawą już po raz trzeci. Spór wywołany został wpisem radnej Anny Kołakowskiej na Facebooku. Nawoływała w nim do „złapania i ogolenia na łyso” posłanki PO. Była to reakcja Kołakowskiej na wystąpienie Pomaskiej w sejmie, podczas którego posłanka przedarła na pół kartkę z treścią projektu uchwały w sprawie obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli.
Oburzeni wpisem politycy PO złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Rejonowej w Warszawie. Sprawa została przeniesiona do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście, a ta umorzyła postępowanie.
Taką decyzję zaskarżyła Agnieszka Pomaska. Postanowienie zostało uchylone i przekazane do dalszego prowadzenia Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście . Jednak sprawę ponownie umorzono. Prokuratura argumentowała wtedy, że wpis Kołakowskiej nie miał na celu nawoływać do popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonej. Wypowiedź uznano za krytykę postawy pokrzywdzonej zaprezentowanej w czasie posiedzenia parlamentarnego.
Dziś sąd Rejonowy Gdańsk-Południe uchylił postanowienie prokuratora i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
