W latach 2015-2017 aż 42 procent uczniów szkół ponadgimnazjalnych kończyło edukację matematyki z "dwójką" na świadectwie, czyli najniższą oceną uprawniającą do promocji. - Na kłopoty z nauczaniem matematyki wskazują również inne dane. Na przykład liczba uczniów powtarzających klasę. Aż 61 procent wszystkich drugorocznych w szkołach ponadgimnazjalnych i 70 procent w gimnazjach i podstawówka zostało na drugi rok w tej samej klasie właśnie z powodu matematyki - wylicza Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli.
NIK: Obowiązkowa matura z matematyki powinna zostać zawieszona
Dlatego NIK uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zawieszenie obowiązku zdawania matematyki na maturze do czasu podwyższenia poziomu nauczania tej dziedziny. - Nie można wskazać, że obowiązkowy dla wszystkich egzamin maturalny z matematyki ma bezpośredni wpływ na miejsce państwa w rankingu innowacyjności gospodarki - dodawał Kwiatkowski.
NIK w raporcie wskazuje także na dane uzyskane z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Wynika z nich, że uczniowie mają z matematyką większe problemy niż z pozostałymi przedmiotami. Średni wynik egzaminu maturalnego z matematyki w latach 2015 - 2017 wyniósł 55 proc., podczas gdy z języka polskiego - 60 proc., a z języka angielskiego - 73 proc. Co szósty uczeń nie zdał egzaminu maturalnego z matematyki.
Resort stanowczo na "nie"
Wiceminister edukacji Maciej Kopeć mówi wprost - matematyka nie zniknie z matury. - Likwidując ten egzamin, a może za chwilę następny, w ogóle zlikwidujemy system, w którym będziemy potrafili dokonać diagnozy tego, co się dzieje w szkole. Matematyka, informatyka i przedmioty przyrodnicze ciągną gospodarkę, dlatego nie można z tego zrezygnować - odpowiada NIK wiceminister Kopeć.
Matematyka jest ponownie obowiązkowa na maturze od 2010 roku.
