Spot PiS o uchodźcach wraca do prokuratury. "Nie może być uznany tylko za wyraz poglądów jego autora"
Sprawa kontrowersyjnego spotu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości, wyemitowanego przed jesiennymi wyborami samorządowymi, wróci do prokuratury. Ta odmówiła wszczęcia dochodzenia po zawiadomieniu Rzecznika Praw Obywatelskich i Stowarzyszenia Interwencji Prawnej.
RPO i SIP uznały spot za antyuchodźczy i antymuzułmański oraz nawołujący do nienawiści na tle rasowym, etnicznym i wyznaniowym. Według prokuratury spot wyrażał jedynie poglądy jego autorów, zgodnie z konstytucyjną zasadą wolności słowa.
Spot PiS-u, stylizowany na program informacyjny, przedstawiał wizję Polski w 2020 roku, w której istnieją "enklawy muzułmańskich uchodźców", gdzie dochodzić ma do zamieszek. Zdjęcia były zestawione z wypowiedziami polityków PO, popierającymi przyjmowanie uchodźców.
Czytaj też: Historycy stworzyli portal do odkłamywania historii. Na warsztat wzięli m.in. spot pokazany w TVP
Spot PiS. Ważna może być opinia językoznawcy
Według sędzi Katarzyny Balcerzak-Danilewicz decyzja prokuratury o odmowie wszczęcia dochodzenia była przedwczesna, a sprawa powinna być dobrze zbadana, również pod kątem reakcji widzów.
- Spot wyborczy partii politycznej z natury rzeczy ma zachęcać potencjalnych wyborców do powielenia jej poglądów i nie może być uznany tylko za wyraz poglądów jego autora - uzasadniała sędzia.
Mec. Marcin Sośniak z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich tłumaczy, że w ich opinii spot miał wywołać negatywne emocje wobec uchodźców. - Począwszy od jego treści, od słów, przez formę, muzykę i imitację doniesień prasowych - wymieniał.
Z kolei mec. Emilia Barabasz ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej zaznacza, że sprawa pokazuje też, jaka odpowiedzialność spoczywa na politykach. - Aby uważnie dobierać słowa formy przekazu. Ten spot naruszał zasady rzetelnej debaty - podkreśla.
Według sądu w dochodzeniu warto wziąć pod uwagę m.in. opinię językoznawcy.
-
Mentzen buńczucznie: Nie musimy rządzić w 2023 roku. Możemy zrobić rząd w 2027 r. Całe życie przed nami
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
-
Putin znów grozi bronią jądrową. Jak odpowie NATO? Gen. Bieniek wskazuje: To na pewno rzecz, która będzie rozpatrywana
- Komendant gorlickiej straży miejskiej brutalnie pobity. 19-laltkowi grozi do 10 lat więzienia
- Syndrom wypalenia zawodowego a L4. Czy można wziąć zwolnienie lekarskie na tę przypadłość?
- Zatrzymano dwie osoby podejrzane o współpracę z obcym wywiadem. Zbierały informacje o infrastrukturze krytycznej
- "Asystenci plus". Współpracownicy posłanki Solidarnej Polski dostają miliony z państwowych grantów
- Rząd może zablokować TikToka. Projekt stanowiska wyciekł do mediów