Rezydenci i matki osób niepełnosprawnych dołączą do strajku nauczycieli? Broniarz mówi o nowej strategii

- Jesteśmy zainteresowani konsolidacją tych, którzy zostali potraktowani przez rząd podobnie jak my. Mówię o rezydentach i matkach osób niepełnosprawnych - powiedział w TOK FM szef ZNP Sławomir Broniarz.
Zobacz wideo

Związek Nauczycielstwa Polskiego postanowił - od soboty 27 kwietnia - zawiesić ogólnopolski strajk nauczycieli. Uczniowie w poniedziałek powinni wrócić do szkół. Związkowcy zapowiedzieli też, że do protestu wrócą wrześniu, jeśli rząd nie zrealizuje ich postulatów. - Co dalej? - pytał szefa ZNP prowadzący Poranek TOK FM Jacek Żakowski.

- Dyskusja o wynagrodzeniach była elementem formalnym tego strajku, a prawdziwa debata musi dotyczyć jakości edukacji, sytuacji dziecka w szkole, poziomu autonomii szkoły i dyrektora. To są rzeczywiste wyzwania, które są przed nami - odpowiedział Sławomir Broniarz. Podkreślił, że sytuacja w oświacie jest zła i trzeba w tej sferze wprowadzić wiele zmian.

Jeśli chodzi o plan ZNP na najbliższe kilka tygodni, w poniedziałek (29 kwietnia) związkowcy spotkają się z ekspertami od edukacji, aby porozmawiać o przygotowaniach do okrągłego stołu, planowanego przez ZNP w czerwcu. Broniarz powiedział, że otrzymał już deklarację od "wielkich nazwisk" ze środowiska pedagogicznego, które zapowiedziały udział w tym przedsięwzięciu. 

Przypomnijmy, w rządowym okrągłym stole, który rusza dziś (26 kwietnia) ZNP nie weźmie udziału. Nie będzie też Forum Związków Zawodowych. Związkowcy punktują rząd za niejasne zasady tych obrad i wskazują na polityczną ustawkę. Obrady mają się rozpocząć w południe. Będą podzielone na cztery obszary: uczniowie, nauczyciele, jakość edukacji i "nowoczesna szkoła". Posiedzenie ma się rozpocząć od wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremier Beaty Szydło.

Strajk kilku środowisk

- Jeśli chodzi o inny element strategii, jesteśmy bardzo zainteresowani konsolidacją tych, którzy zostali podobnie jak my potraktowani przez rząd. Mówię o rezydentach, bo te dobre relacje, które nawiązaliśmy powinny procentować, także z matkami osób niepełnosprawnych - mówił dalej Sławomir Broniarz. O nauczycielach powiedział z kolei, że są "kolejną grupą, która została postawiona do kąta i sponiewierana". - Pokazuje się nas jako osoby, które wyłącznie czegoś żądają - stwierdził. 

Szef ZNP zapowiedział też, że nauczyciele będą chcieli sprawdzić, na ile "te różne grupy defaworyzowane przez rząd" są w stanie - we wrześniu skonsolidować działania i wspólnie podjąć akcję protestacyjną. 

Jak informowaliśmy w TOK FM, wielu nauczycieli jest niezadowolonych z decyzji prezydium ZNP o zawieszeniu strajku nauczycieli. - To, że są nauczyciele rozczarowani, to nie ulega wątpliwości. Jednak zdecydowana większość mówi: "my we wrześniu wrócimy" - skomentował Broniarz. Zaznaczył, że we wrześniu do szkół pójdzie też tzw. podwójny rocznik (czyli uczniowie, którzy skończyli gimnazjum i ósmą klasę podstawówki). A co za tym idzie, sytuacja w oświacie będzie jeszcze trudniejsza.

Będący w studiu prof. Wiesław Władyka zwrócił uwagę, że nauczyciele - z szefem ZNP na czele - często są "wpędzani w formułę politykierstwa". Zaznaczył, że w obliczu zbiorowego strajku różnych grup te zarzuty mogą być jeszcze silniejsze. Sławomir Broniarz podkreślił, że nauczyciele starają się unikać jakiegokolwiek stygmatyzowania politycznego i partyjnego. - Natomiast jeśli do nas zwracają się różne grupy, abyśmy wspólnie zaczęli działać, właśnie bez tego wątku politycznego, ale skupiając się na elemencie godnościowym i jakościowym, to nie ma tutaj presji polityczno-partyjnej - przekonywał szef ZNP.

- Czy to znaczy, że na jesień przygotowujecie zintegrowany strajk różnych grup i na 2 września nie ma co wracać do szkół - dopytywał Jacek Żakowski.

- Nie mam w zwyczaju kogokolwiek straszyć - stwierdził Broniarz. - Być może, jeśli wrócimy do strajkowego to w zupełnie innej konwencji, żeby nie powtarzać tego, co zrobiliśmy obecnie - dopowiedział. 

Szef ZNP zapowiedział też, że od 6 maja będzie przeprowadzać związkowe spotkania mające na celu wyjaśnienie członkom związku decyzję prezydium o zawieszeniu strajku. - Chcemy powiedzieć, z czego ona wynikała - mówił. 

Okrągły stół

Pytany z kolei ponownie o okrągły stół (ten czerwcowy) i o to, czy związkowcy zaproszą przedstawicieli władz, Broniarz powiedział: "Formalnie patronem tego okrągłego stołu będzie Rada Dialogu Społecznego. Jeżeli ta formuła byłaby do zaakceptowania i zagwarantowałaby, żebyśmy mówili o jakości edukacji, to jesteśmy tym zainteresowani".

TOK FM PREMIUM