Od tego zaczęła się afera z Elżbietą Podleśną. "Ksiądz w Płocku sieje nienawiść i pogardę w świątyni"
W Święta Wielkanocne w kościele św. Dominika w Płocku pojawiła się dość zaskakująca oprawa Grobu Pańskiego. Przy krzyżu z biało-czerwoną flagą stały pudła, które miały symbolizować różne grzechy. - To, co zobaczyłam, mnie zszokowało, bo wokół figury Chrystusa na pudłach wypisano ciężkie grzechy jak kradzież, nienawiść, pogarda, a wśród nich słowa "LGBT", "gender", napis układający się z dwóch pudeł w złożenie "homo(...) zboczenia". Zrobiłam zdjęcia i postanowiłam opublikować je na Facebooku, bo to obecnie najszybsza forma rozpowszechniania informacji - mówi Magdalena Bielska, od której wszystko się zaczęło.
Nie byłoby naklejek i protestu, gdyby nie zdjęcia z kościoła w Płocku
- Publikując je, liczyłam na rozpoczęcie dyskusji, ale też na reakcję, zwłaszcza władz kościelnych – mówi. Stało się jednak inaczej. Niedługo potem w wielu miejscach w Płocku pojawiły się naklejki z Matką Boską w tęczowej aureoli, nawiązującej do tęczy jako symbolu społeczności LGBT. - Były rozmieszczone w okolicach kościoła, na znakach drogowych, ale też na przenośnych toaletach – mówi nam rzeczniczka policji w Płocku, Marta Lewandowska. Zawiadomienie w tej sprawie złożył proboszcz miejscowej parafii.
To właśnie w tej sprawie zatrzymano aktywistkę Elżbietę Podleśną. Policja weszła do jej mieszkania o 6 rano, doszło do przeszukań i zarekwirowania sprzętów, aktywistka usłyszała zarzut obrazy uczuć religijnych.
W rozmowie z "Polityką" Podleśna przyznała, że ta akcja była odpowiedzią na aranżacje Grobu Pańskiego. - Który zrównywał orientację homoseksualną z przestępstwami, czyli w pewnym sensie namawiał do tego, co robi się z przestępcami – a ich się osacza, ściga, piętnuje, oddaje w ręce sprawiedliwości – czyli tak naprawdę zachęcał do linczu. Na to była ta akcja - mówiła aktywistka.
"Ksiądz przekroczył ważną granicę"
Pani Magdalena zrobiła zdjęcie, uznając, że ksiądz, który odpowiadał za przygotowanie Grobu Pańskiego, przekroczył ważną granicę. - To skandaliczne wykluczenie i stygmatyzacja części społeczeństwa, zrównanie ich z przestępcami. Takie działanie nie ma nic wspólnego z nauczaniem Kościoła. Nie wiem, co kierowało księdzem, ale piętnowanie, tworzenie z osób LGBT wroga publicznego, idzie zgodnie z linią przekazu, jaki ostatnio słychać na konwencjach wyborczych PiS – mówi nasza rozmówczyni. Nie żałuje, że zrobiła zdjęcia i wrzuciła je do sieci, bo – jak mówi – wciąż wierzy, "że księdza - autora instalacji, spotkają konsekwencje".
Próbowaliśmy się skontaktować z kościołem w Płocku, ale nie udało nam się tam dodzwonić. Poprosiliśmy więc o informację Diecezję Płocką. Jej rzeczniczka, Elżbieta Grzybowska odesłała nas do oświadczenia z … 25 kwietnia. Czytamy w nim m.in.: "W dniu 25 kwietnia br. doszło do spotkania Biskupa Pomocniczego z ks. proboszczem Parafii św. Maksymiliana Kolbego w Płocku. Ks. proboszcz złożył obszerne wyjaśnienia dotyczące konfliktu powstałego wokół Grobu Pańskiego. Ponadto informuję, że ks. proboszcz zawiadomił Policję o zajściach w świątyni parafialnej".
Zdaniem pani rzecznik, informacje zawarte w komunikacie są nadal aktualne. Na nasze pytania, czy do biskupów trafiły listy/ protesty w sprawie oprawy Grobu Pańskiego – pani rzecznik nie odpowiedziała.
Zdaniem Magdaleny Bielskiej, sprawa została wykorzystana jako element kampanii wyborczej. - W poniedziałek miała w Płocku miejsce pikieta organizowana przez Kaję Godek, skierowana przeciwko płockiej aktywistce. Trudno uznać, że nie jest to element prowadzonej przez nią kampanii. Podobnie odbieram działania ministra Brudzińskiego w sprawie grafik z tęczową Madonną. To absurdalne, że tę formę wyrazu wsparcia dla środowiska LGBT uznaje się za profanację. Profanacji dokonał ksiądz, który sieje nienawiść i pogardę w świątyni – tłumaczy Magdalena Bielska i zapowiada, że wyśle do diecezji płockiej oficjalny protest w sprawie skandalicznej oprawy Grobu Pańskiego. Być może będzie to list otwarty.
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- "Mieli dość awantur". Czesi wybrali "porządek i spokój". Nie będzie drugiego Orbana w Europie
- Pokrzywdzony czy zabójca? "Obrona konieczna w Polsce to loteria"
- Polaków walczących w Ukrainie czeka więzienie? "Wypada zapytać PiS, po której stronie naprawdę są"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- Banaś idzie do prokuratury ws. kontroli NIK w Orlenie. "Podejrzenie popełnienia przestępstwa"
- "Interwencja" dostała list pożegnalny ofiar wybuchu w Katowicach? Prokuratura zabrała głos: Podjęliśmy działania
- Politico: W UE brakuje leków. "Zwłaszcza antybiotyków i środków przeciwbólowych dla dzieci"
- Okradł ten sam sklep dwa razy w ciągu jednego dnia. Złodzieja zatrzymał policjant w czasie wolnym od służby
- "Lex Kaczyński". PiS zmienia prawo, żeby prezes nie musiał płacić Sikorskiemu? "Sekwencja zdarzeń nieprzypadkowa"