"Nasze ulice, nasze kamienice". Demonstracja "Stop 447" w stolicy
Na demonstracji zgromadziło się kilkaset osób. - Część skanduje: "nasze ulice, nasze kamienice", "po roszczenia - do Berlina, to nie Polski jest tu wina". Są głosy "precz z żydokomuną". Organizatorzy wzywają do czujności, obawiają się prowokatorów – informuje reporter TOK FM Tomasz Fenske i dodaje, że budynek Kancelarii Prezesa Rady Ministrów od protestujących oddziela gęsty szereg policjantów. Uczestnicy demonstracji reprezentują bardzo różne organizacje narodowców, są też przedstawiciele konfederacji KORWiN Liroy Braun Narodowcy. W planach jest również przejście przed ambasadę USA.
Demonstranci protestują przeciwko podpisanym przez prezydenta USA, Donalda Trumpa "Just Act", który - zdaniem organizatorów - zagraża polskiej suwerenności. - W rozmowach z uczestnikami, ale i w wystąpieniach liderów powtarza się też stały element - zarzut, że polski rząd nie chce lub nie potrafi sprawić, by osoby, które obawiają się roszczeń organizacji żydowskich czuły się bezpiecznie - więc kwestię ustawy 447 albo ignoruje, albo zamiata pod dywan - mówi reporter TOK FM.
Organizatorzy akcji Stop Roszczeniom zapowiadają zbiórkę 100 tysięcy podpisów i złożenie w Sejmie projektu ustawy, która ma zabezpieczyć Polskę przed ewentualnymi żądaniami organizacji żydowskich wobec naszego kraju.
Ustawa 447
Prezydent USA Donald Trump podpisał w maju 2018 r. ustawę o sprawiedliwości dla ofiar, którym nie zadośćuczyniono (Justice for Uncompensated Survivors Today - JUST). Dotyczy ona restytucji mienia ofiar Holokaustu. W grudniu 2017 r. ustawę zarejestrowaną w dzienniku ustaw jako S.447 (ustawa Senatu nr 447) jednomyślnie przyjęła izba wyższa amerykańskiego Kongresu, a pod koniec kwietnia 2018 r. przez aklamację przyjęła ją Izba Reprezentantów.
Po podpisaniu ustawy przez Trumpa sekretarz stanu USA będzie zobowiązany do przedstawienia - w dorocznym raporcie o przestrzeganiu praw człowieka w poszczególnych państwach albo w dorocznym raporcie o wolności religijnej na świecie - sprawozdania z realizacji ustaleń zawartych w Deklaracji Terezińskiej. Deklaracja ta - przyjęta w 2009 r. przez 46 państw świata na zakończenie Praskiej Konferencji ds. Mienia Ery Holokaustu - jest niezobowiązującą listą podstawowych zasad, mających przyspieszyć, ułatwić i uczynić przejrzystymi procedury restytucji dzieł sztuki oraz prywatnego i komunalnego mienia przejętego siłą, skradzionego lub oddanego pod presją w czasie Holokaustu.
Ustawa JUST nie przewiduje żadnych sankcji dla państw sygnatariuszy Deklaracji Terezińskiej, które nie spełniły swych obietnic, dotyczących zwrotu mienia ofiar Holokaustu ich prawowitym właścicielom bądź spadkobiercom. Ma głównie symboliczny, deklaratywny charakter.
-
Przez euro Chorwacja już nie na polską kieszeń? "Panuje jakaś chora propaganda"
-
PiS ściga się z Braunem? Spot z Auschwitz pojawił się, "by przebić we wzmożeniu patriotycznym posła" Konfederacji
-
Tanio już było. Czy drogie bilety na muzyczne festiwale odstraszyły fanów?
-
"Popełniliśmy błąd". Łukaszenka szokuje, mówiąc o wojnie w Ukrainie
-
Nagranie Andrzeja Seweryna wyciekło do sieci. PiS oburzone: Skandaliczna wypowiedź
- Wyniki Lotto 3.06.2023, sobota [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- Erdogan złożył przysięgę. Rozpoczął trzecią kadencję na stanowisku prezydenta Turcji
- Kaczyński komentuje zaskakujący ruch prezydenta. Czy PiS przyjmie nowelizację "lex Tusk"?
- W Trzebini na korcie tenisowym zapadła się ziemia. "Jeszcze pod wieczór ludzie tam grali"
- "Jesteśmy gotowi, by rozpocząć kontrofensywę". Zełenski: Nie możemy czekać miesiącami